
Os. Chemików, to również miejsce działania zdemoralizowanych nieletnich. Terroryzowali pół osiedla, nawet z użyciem noża. Sąd dla nieletnich już zajął się 12-latkami.

Niebezpiecznie, zwłaszcza w weekendy, jest wokół nocnych klubów. Również na trasie powrotów pijanej młodzieży. Demolują, co tylko wpadnie im w ręce, albo pod nogi. Awantury pijaczków, rękoczyny, napaść z nożem w ręce – to się dzieje.

Na podchmielonych mężczyzn można się również natknąć w pasie zieleni między dawną stołówką Centralna, przy ścieżce prowadzącej na cmentarz komunalny. Tu Straż Miejska równie często interweniuje.

Na os. Błonie mieszkańcy wskazują na lasek za garażami między ul. Bałandy i Nideckiego. Głównie po zmroku widać tam podchmielone towarzystwo.