
WISŁA PIECZĘTUJE MISTRZOSTWO POLSKI
W sezonie 2008/2009 Wisła zagrała ze Śląskiem w ostatniej kolejce i był to dla niej niezwykle istotny mecz. Wygrywając go „Biała Gwiazda” przypieczętowała bowiem swój 12. tytuł mistrza Polski. Krakowianie w tym meczu dość gładko uporali się ze Śląskiem. W 27 min na 1:0 trafił Radosław Sobolewski (na zdjęciu celebruje radość po tym golu), w końcówce poprawił na 2:0 Marek Zieńczuk i mogła rozpocząć się mistrzowska feta. Kibice obu klubów świętowali zresztą razem, bo żyli wtedy jeszcze w dużej przyjaźni.

ŚLĄSK ŚWIĘTUJE PRZY REYMONTA
W sezonie 2011/2012 to Śląsk walczył o mistrzostwo Polski i w ostatniej kolejce przyjechał do Krakowa. Wrocławianie ścigali się wtedy z Ruchem Chorzów, a pewni swego mogli być bez oglądania się na „Niebieskich” tylko pod warunkiem zwycięstwa. Kibicowali im w tym fani obu klubów, wciąż będący w mocno zażyłych relacjach. Jedyny gol tego meczu padł w 51 min, gdy głową precyzyjnie uderzył Rok Elsner. Ale feta mogła nie dojść do skutku. Było od tego o włos, bowiem świetną okazję miał w samej końcówce młodziutki wówczas Łukasz Rojewski. Gdyby trafi do siatki, tytuł pojechałby do Chorzowa, a piłkarz, który w Wiśle rozegrał tylko to jedno spotkanie, na trwałe zapisałby się w historii rywalizacji „Białej Gwiazdy” ze Śląskiem.

ZNOWU WALKA O FINAŁ
Ostatnie starcia obu zespołów, w których stawka była naprawdę bardzo wysoka, miały miejsce w 2013 roku, gdy Śląsk znów spotkał się z Wisłą w półfinale Pucharu Polski. I znów to wrocławianie byli góra. U siebie wygrali 2:1. W Krakowie też byli lepsi, wygrywając 3:2. W finałowym dwumeczu musieli później uznać wyższość Legii Warszawa.