Śmiertelny wypadek w Nowej Hucie. W piątek (3 sierpnia) na skrzyżowaniu ulic Jancarza i Miśnieńskiej na osiedlu Złotego Wieku. Tramwaj linii 9 śmiertelnie potrącił starszą kobietę.
Do tragicznego zdarzenia doszło około godz. 15. - Tramwaj potrącił 75-letnią kobietę, która przechodziła przez tory w miejscu niedozwolonym - informuje podinsp. Katarzyna Cisło z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. - Kobieta zmarła w szpitalu.
Jeszcze podpiąć barierki do prądu? ...a może od razu strzelać do bandytów, którzy próbują tak przełazić?
m
mik
mistrzejowice to część nowej huty
M
Mała Mi
Nie na skrzyżowaniu tylko na Jancarza i z tego jak było taśmami ogrodzone to wygląda że przechodziła na przejściu pomiędzy barierkami i takie też był komentarze na forum Mistrzejowice Rozmawiają
o
olo
Może dzieci się nauczą, że korzysta się z przejść dla pieszych
W
Wojtek22
W takim niebezpiecznym miejscu jak to, gdy się stawia barierki to należy tak to zrobić, aby niemożliwym było ich omijanie z boku.
j
jan x1
Zycze ci jazdy na wózku inwalidzkim a nazwe cię młodym skurw….m
x
xxx
Niezwykle wkurzają mnie ci starzy ludzie. Ledwo taki idzie, mało co widzi, a przechodzi przez jezdnie i tory jakby nic tam nigdy nie jeździło. Wiele razy widziałem, jak dziadki przechodzą tak na Alei Pokoju w drodze i po powrocie z kościoła. Ledwo podnoszą te nogi chodząc, a pchają się na te wystające z ziemi tory. Tylko czekać aż któryś się przewróci pod nadjeżdżający tramwaj...
A
Anonim
Widziałam tuż po fakcie .Kobieta szła a kawałek przed nią córka z dziećmi ..Córka szła pasami(tam specjalne przejście aby uważać na tramwaj )a ona szła na skróty żeby ich dogonić ..Motorniczy trabil lecz bez skutku ..Zginęła na oczach córki ..
c
czytelnik
warto by policja lapała tych co przechodzą przez ulicę i wchodzą wprost pod samochody na odcinku spod Biprostalu od Królewskiej do Kazimierza Wielkiego - korpoludki wprost pod samochody wlatują i jeszcze mają pretensje
g
ggg
To jest już plaga - piesi w Krakowie, szczególnie starsi, nie uznają ani chodników, ani przejść dla pieszych, chodzą po ulicach i torach gdzie żywnie im się podoba. Szczyt chosu - istny sajgon to okolice szpitala Rydygiera i Ronda Hipokratesa (Bieńczyce), gdzie pacjenci i ich rodziny z całej Małopolski zamist iść po chodniku robią sobie dowolne skróty, przewracają bariery postawione przez budujących oddział oparzeń, rozdeptują wszystkie trawniki, stadami przechadzają się środkiem asfaltu i korkują ulicę Łopacliego - rano nie da się przejechać. Na ruchliwej ulicy zachowująsię jak na deptaku. To cud, że trup nie ściele się pokotem. O wyczynach parkujących samochody lepiej nie wspominać.
j
ja
Jancarza to Mistrzejowice a nie Nowa Huta
A
Anonim
Fakt, że szkoda jednej i drugiej osoby,ale Końcówka twojego komentarza jest nie na miejscu. Jak przeżyjesz naocznie taki wypadek, to będziesz śpiewać inaczej i nie będziesz wklejam głupich buziek , tam gdzie nie trzeba.
P
Przestraszona
Oni tak jeżdżą . Zmiana każdego motorniczego w Krakowie. Jedna pipa po 30 okulary ciemne włosy okrągła twarz. jescze na zielonym na nas na wózek i dzwoni i się śmieje
m
mikołaj
w taki upał ludzie w wieku 75 lat moga tracić orientację
R
Ruda
Byłam kiedyś świadkiem na Placu Centralnym jak babeczka pod laska , na oko po 60 szła środkiem drogi , oczywiście powoli ciężko było ominąć .Jak zobaczyła tramwaj do centrum , laska pod pachę i biegnie na czerwonym . Byłam w szoku .
Co do sprawy szkoda chłopaka . Nie jest to jego wina . Sama babka szła tam gdzie nie trzeba :)
