Skawina. Jedna osoba nie żyje po krwawej bójce
W niedzielę około 1 w nocy policjanci ze Skawiny otrzymali zgłoszenie o bójce. Na miejscu zastali ratowników medycznych reanimujących leżącego na chodniku 28-latka.
Funkcjonariusze zatrzymali sześć pijanych osób: pięciu mężczyzn i kobietę. Prawdopodobnie podczas libacji alkoholowej między grupą młodych ludzi wywiązała się bójka.
W poniedziałek, kiedy wytrzeźwieli, zostali przesłuchani. Czterem mężczyznom postawiono zarzuty o udział w bójce ze skutkiem śmiertelnym przy użyciu noża. - Grozi im do 10 lat więzienia - mówi Małgorzata Piotrowicz, prokurator rejonowy z Wieliczki.
W poniedziałek odbyła sekcja zwłok Piotra S. Jej wyniki nie są jednak jeszcze znane. Prawdopodobnie mężczyzna wykrwawił się po ranach zadanych ostrym narzędziem. Policjanci zabezpieczyli na miejscu przedmiot, którego mogli użyć sprawcy.
Mieszkańców Skawiny wiadomość o śmierci młodego mężczyzny nie zaskoczyła. Bardzo często dochodzi tam do podobnych zdarzeń.
Zaledwie trzy miesiące temu dwóch nastolatków zostało rannych w bójce. 17-latkowi odcięto dłoń maczetą, do szpitala trafił także dotkliwie pobity 19-latek.
Sobotnia bójka rozegrała się zaledwie 50 metrów od komendy straży miejskiej. Na forach internetowych mieszkańcy Skawiny podkreślają jednak, że mimo patroli funkcjonariuszy takie sytuacje są codziennością. „Kto mieszka na osiedlach Ogrody czy Słoneczna, ten wie, że co weekend w nocy są burdy, krzyki, jakieś przepychanki, rozbijanie butelek na ulicach. Nieraz sąsiedzi dzwonili po policję i co? Nic. Albo przyjeżdżali po 30 minutach, albo w ogóle” - pisze na stronie skawina24.com użytkownik EmilR.
Tylko w ubiegłym roku straż miejska interweniowała w Skawinie prawie 10 tys razy, natomiast policja była wzywana ponad 6 tys. razy, dodatkowo zatrzymano tam największą ilość osób w całym Powiecie Krakowskim. W czerwcu podczas komisji spraw obywatelski radni i mieszkańcy Skawiny skarżyli się na ciągłe „wybryki chuligańskie” właśnie na os. Ogrody.