Traktorzysta w pijackim rajdzie po Witkowicach. Spowodował wypadek, z którego ledwo uszedł z życiem [ZDJĘCIA]

W trakcie czynności na miejscu policjanci ustalili, że 68-letni mieszkaniec gminy Kęty, kierując ciągnikiem rolniczym marki Ursus w trakcie wymijania się z samochodem marki VW Touran zjechał z jezdni na pobocze, po czym ciągnik przewrócił się na bok - informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy KPP Oświęcim.

Traktorzysta został zakleszczony w kabinie. Na miejsce przyjechało kilka jednostek OSP oraz przyleciał śmigłowiec ratunkowy:

• jeden zastęp OSP Witkowice,
• jeden zastęp OSP Kęty,
• dwa zastępy JRG Andrychów,
• jeden zastęp JRG Oświęcim,
• policja,
• ZRM,
• LPR (lotnicze pogotowie ratunkowe (ratownik 6)).

Sytuacja wyglądała początkowo bardzo groźnie. Gdy trafił do szpitala okazało się, że doznał on jedynie stłuczeń.

Z kolei badanie stanu trzeźwości przeprowadzili policjanci. Szybko okazało się, że prawdopodobną przyczyną utraty przez traktorzystę panowania nad pojazdem był alkohol. Badanie 68-latka wykazało 2,4 promile alkoholu.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara grzywny.

Podziękowania za prawidłową reakcję należą się świadkom, którzy widząc zdarzenie drogowe, natychmiast powiadomili służby ratunkowe

.

Apelujemy do kierowców, aby nigdy nie wsiadali za kierownicę po spożyciu alkoholu czy narkotyków. Z kolei osoby postronne, które widzą, że za kierownicę wsiada pijany kierowca, prosimy o natychmiastową reakcję i uniemożliwienie jazdy nietrzeźwemu lub też przekazanie informacji o zagrożeniu telefonicznie pod numer alarmowy 112.