- Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ pokazaliśmy bardzo dobry futbol. Przyjemnie oglądało zawodników, którzy pokazali wysoką jakość gry. Widać po tej drużynie olbrzymi rozwój. Przyjemnie oglądało się ten mecz z ławki rezerwowych. Ciężko pracowaliśmy na treningach i to przyniosło efekt. Cieszymy się z tego postępu, ale chcemy, aby był on jeszcze większy.
Każdy mecz jest inny. Graliśmy z Wisła w marcu, ale teraz było to zupełnie inne spotkanie. Dużo zależy od relacji między zawodnikami, sytuacji w szatni. Tym razem zagraliśmy bardzo solidnie w obronie. W dobrym tempie w ofensywie. Zrobiliśmy kilka zmian w porównaniu do meczu z Lechią i to przyniosło skutek.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+