Trzebinia. Trwa zbiórka dla Mariusza Kafla. Operacja w Wiedniu szansą na uratowanie ręki, którą zaatakował nowotwór

Problemy zdrowotne Mariusza Kafla pojawiły się w lutym 2021 r. W trakcie pracy doznał urazu prawego barku. Przez kilka dni stosował środki przeciwbólowe, jednak dawały one tylko chwilowe ukojenie.

W trakcie jednej ze zmian w pracy odczułem okropny ucisk w karku i zawroty głowy. Ból był na tyle nie do wytrzymania, że po tej sytuacji umówiłem się na wizytę do centrum ortopedyczno-rehabilitacyjnego w Krakowie - relacjonuje pan Mariusz.

Tam przeszedł szczegółowe badania. Niestety problemy zdrowotne okazały się zdecydowanie większe niż zakładał. W barku prawym wykryto guza o znacznych rozmiarach. Pan Mariusz przeszedł 33 naświetlania. Wydawało mu się, że guz się zmniejszył. Samopoczucie miał bardzo dobre. Badanie kontrolne brutalnie jednak sprowadziło go na ziemię.

- W trakcie wizyty usłyszałem diagnozę, której się nie spodziewałem, zwłaszcza biorąc pod uwagę moje samopoczucie. Konieczna jest amputacja prawej ręki wraz z łopatką i barkiem. Naświetlania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów - tłumaczy pan Mariusz.

Lekarze w Polsce nie byli mu w stanie zaproponować innego rozwiązania. Cała jego rodzina bardzo zaangażowała się w szukanie pomocy poza granicami kraju. Okazało się, że w Wiedniu przeprowadzone są operacje polegające na znacznej resekcji, ale z replantacją. To szansa, że amputacja nie będzie konieczna.

Termin operacji w Wiedniu wyznaczono na 7 stycznia 2022. Na jej wykonanie potrzebnych jest 262 tys. zł. Zbiórka pieniędzy na ten cel ruszyła 29 grudnia 2021 i spotkała się z ogromnym odzewem. Do tej pory udało się już zebrać 227 tys. zł. Zbiórka prowadzona jest za pośrednictwem Fundacja Siepomaga - Link do zbiórki.

FLESZ - Co nas czeka w turystyce kosmicznej w 2022 roku?