Ofiara leżała na podłodze i choć strażacy szybko wynieśli go z zadymionego budynku, na ratunek było za późno. Zmarły to najprawdopodobniej 46-latek, który na co dzień żył pod tym adresem. Stuprocentowej pewności co do tego jednak nie ma, gdyż ciało mężczyzny było zwęglone w stopniu, który uniemożliwiał jego identyfikację. W ustaleniu jego tożsamości pomóc mają specjalistyczne badania.
Co było przyczyną pożaru? Pod uwagę brane jest zaprószenie ognia przez 46-latka, ale też celowe podpalenie. Wykluczono zwarcie elektryczne, bo budynek był odcięty od prądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?