Akcja straży pożarnej na ul. Pułaskiego w Tarnowie. W mieszkaniu seniorki doszło do pożaru. Jako pierwszy z pomocą ruszył jej sąsiad

Jak przekazał nam dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Tarnowie, zgłoszenie o zdarzeniu przyszło o godz. 6.11. Na ulicę Pułaskiego, gdzie miało dojść do pożaru mieszkania w budynku wielorodzinnym, zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej.

Po przyjeździe na miejsce okazało się, że w jednym z mieszkań doszło do zwarcia instalacji w skrzynce elektrycznej. Lokal był wyposażony w czujkę dymu i to jak podkreślają strażacy, odegrało ważną rolę w całym zdarzeniu, bo włączony alarm zbudził 80-letnią lokatorkę.

Dodatkowo na pomoc sąsiadce ruszył jeden z mieszkańców, który widział też wydobywający się dym z mieszkania seniorki. Sąsiad ewakuował 80-latkę z lokalu i przy pomocy gaśnicy proszkowej znajdującej się na klatce schodowej ugasił pożar w rozdzielni.

Zadaniem strażaków było później oddymienie mieszkania i sprawdzenie całego lokalu pod kątem pożarowym. 80-letnią kobietą zaopiekowała się natomiast załoga ratownictwa medycznego, która również została wezwana na miejsce.

- Na wyróżnienie zasługuje fakt, że sąsiad został zaalarmowany przez dualną czujkę znajdującą się w mieszkania. To urządzenie wykrywające tlenek węgla oraz dym. Gdy usłyszał dźwięk alarmu czujki udał się do mieszkania powyżej sprawdzić co sie dzieje. Czujka oraz przytomna reakcja sąsiada i jego postawa w sposób znaczący przyczyniła się do uratowania życia kobiety, oraz ograniczenia strat w mieniu - podkreśla mł. kpt. Dominik Ryba, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Tarnowie.