Nasze domy są obfite w surowce do kompostowania, jest co najmniej kilkadziesiąt rzeczy, które można umieścić w kompostowniku.
Kompostowanie przynosi korzyści środowiskowe, ekonomiczne i społeczne na dużą i małą skalę. Niektóre są bezpośrednie i natychmiastowe, a inne mają miejsce w dłuższej perspektywie. Nawożenie gleby kompostem pomaga zatrzymywać wodę na tyle, że może zmniejszyć potrzebę nawadniania. Dotyczy to zarówno dużych gospodarstw, jak i balkonowego ogródka.
Nigdy nie wrzucaj tych rzeczy do kompostu
Chwasty
Chociaż bez problemu wrzucamy do kompostu różne rośliny, chwasty nie powinny się tam znaleźć. Przede wszystkim dlatego, że z łatwością mogą się w tym kompoście odrodzić. Kompost z chwastami może później oznaczać plagę chwastów w ogrodzie.
Chore rośliny
Unikamy kompostowania wszelkich chorych roślin. Niektóre patogeny roślinne, takie jak zgorzelina czy rdza, mogą przetrwać proces kompostowania, a co za tym idzie, zainfekować zdrowe rośliny w przyszłym sezonie. Zainfekowana materia roślinna wymaga wysokiej temperatury, aby wszelkie bakterie, grzyby, wirusy i pasożyty zostały całkowicie zniszczone. Dlatego chore rośliny wyrzucamy do pojemnika na odpady biodegradowalne.
Trawa potraktowana nawozem
Skoszona trawa jest doskonałym dodatkiem do kompostu. W stanie świeżym dostarcza azotu, a w stanie suchym – węgla. Jeśli jednak traktujesz trawnik pestycydami, herbicydami, czy innymi chemikaliami, aby zdrowo rósł, czy przeciwko szkodnikom – taka trawa nie może zostać skompostowana. Chemia utrudnia proces kompostowania, a ponadto może wprowadzić toksyny do późniejszych roślin jadalnych.
Błyszczący papier
Chociaż papier, ręczniki papierowe, rozdrobnione gazety świetnie się sprawdzą w kompoście, to czasopisma, ulotki, gazetki promocyjne, opakowania żywności, czy wizytówki nigdy nie powinny się tam znaleźć. Błyszczący papier może zawierać dodatki syntetyczne, takie jak polietylen, co sprawi, że nie będzie się odpowiednio rozkładać, a chemikalia z tworzyw sztucznych trafią do kompostu.
Kocie i psie odchody
Zwierzęce odchody to nie jest dobry pomysł. Zwłaszcza naszych mięsożernych pupili. Mogą bowiem zawierać niebezpieczne patogeny i pasożyty, które nie zostaną wyeliminowane w procesie kompostowania, a w rezultacie staną się zagrożeniem dla zdrowia, zanieczyszczą uprawy, jeśli kompostujemy glebę wokół roślin jadalnych.
Oleje kuchenne
Do stosu nie należy dodawać olejów kuchennych, tłuszczu i smaru. Oleje odpadowe mogą przyciągać gryzonie do nieosłoniętej sterty kompostu. Zdarza się też, że zakłócają sam proces kompostowania. Poza tym duża ilość oleju wytwarza wodoodporną barierę i zmniejsza przepływ powietrza. Wilgoć i tlen są niezbędne dla mikroorganizmów, które rozkładają materiał w kompoście. Odrobina oleju nie zaszkodzi, większych ilości nie wlewamy.

Gdzie wyrzucić kłopotliwe odpady, takie jak zużyty olej po smażeniu pączków?
Segregacja śmieci, chociaż niezwykle ważna, potrafi nieraz sprawić wiele kłopotu. Nie tylko w związku z koniecznością zmieszczenia w mieszkaniu 5 pojemników na różne odpady. Kolejny problem zaczyna si...
Mięso
Niezależnie od tego, czy jest gotowane, czy surowe – mięsa i ryb nie wrzucamy do kompostownika. Nie dość, że opóźnia ono proces kompostu, to jeszcze zapach może przyciągnąć szczury, a takich gości w swoim ogrodzie na pewno nie chcemy.
Nabiał
Podobnie jak w przypadku mięsa, głównym problemem związanym z dodawaniem produktów mlecznych jest to, że zaczną bardzo brzydko pachnieć podczas gnicia, przyciągając robactwo i inne szkodniki.
Wosk parafinowy
Wosk pszczeli można kompostować, chociaż rozkład zajmie dużo czasu, ale wosku parafinowego do kompostownika już nie wrzucimy. Chodzi o to, że parafina jest produktem ubocznym paliw kopanych. Podczas rafinacji ropy naftowej, węgla lub oleju łupkowego powstaje woskowata substancja. Wosk ten jest oddzielany i destylowany z oleju za pomocą rozpuszczalników. A nie są to pożądane składniki w stosie naszego kompostu.
