- Czujemy ulgę, kiedy wiemy już, że odzyskamy sprzęt. Bez niego bylibyśmy bezużyteczni - mówi Bogdan Płonka, prezes OSP w Osieku. - Złodzieje zabrali piły do drewna i metalu, zestaw hydrauliczny do podnoszenia ciężarów, pompy, agregaty, stacje radiowe, a nawet walizkę pierwszej pomocy. Nie splądrowali remizy, brali to co było pod ręką, ale doskonale wiedzieli, co jest cenne, a co nie.
Złodzieje weszli do remizy drzwiami, które otworzyli za pomocą łomów w nocy z 7 na 8 maja. Na trop pierwszego włamywacza policjanci wpadli następnego dnia, w piątek, w Jawiszowicach. Ustalili, gdzie jedzie podejrzany, ustawili radiowóz przy drodze i chcieli zatrzymać go pod pretekstem kontroli drogowej. Ten jednak domyślił się, że chodzi o włamanie. - Nie zatrzymał samochodu, a podczas ucieczki próbował potrącić policjanta - mówi Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej policji.
Mundurowi zaczęli strzelać w opony. Po krótkim pościgu kierowca został zatrzymany. 23- latek otrzymał zarzut czynnej napaści na policjanta i trafił na trzy miesiące do aresztu, a mundurowi szukali kolejnych rabusiów. Ci wpadli w ich ręce w ostatni czwartek w Czechowicach Dziedzicach.
- Trzej zatrzymani mężczyźni to mieszkańcy powiatu oświęcimskiego w wieku od 19 do 28 lat - mówi Jurecka. - Jeden od kilku miesięcy był poszukiwany listem gończym, dwaj pozostali także mają kryminalną przeszłość.
Policjanci zatrzymali także dwóch współpracujących ze złodziejami paserów, mieszkańców powiatów oświęcimskiego i bielskiego.
Odzyskany przez policję sprzęt po inwentaryzacji wróci do osieckiej remizy. - Wart jest 100 tys. złotych - wylicza prezes OSP w Osieku.
W jednostce zarejestrowanych jest 54 strażaków (w tym kobiety i młodzież), jednak do wezwań jeździ 34 druhów. Sprzęt, który został ukradziony kupili w większości w ubiegłym roku.
Pompę, która nie zmieściła się już do samochodu złodziei i została przed remizą, dostali od Jurka Owsiaka po powodzi w 2010 roku.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+