Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako atak terrorystyczny. Pułkownik Szapałow dowodził specjalnym oddziałem ukraińskiego wywiadu, który brał m.in. udział w akcjach przeciwko rosyjskim separatystom w Donbasie.
CZYTAJ TAKŻE: Białorusin Jan Melnikau nie boi się umierać za Ukrainę
W wyniku eksplozji, rannych zostało także dwóch przechodniów. Do przeprowadzenia ataku nie przyznała się dotychczas żadna organizacja terrorystyczna.