Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Mistrzostwo Polski dla ultras biegacza z Zakopanego
Dla zakopiańczyka był to debiut w imprezie. Wynik uzyskany przez Marcina Rzeszótkę 7 godzin 27 minut i 11 sekund to drugi najlepszy czas w historii imprezy. Wśród kobiet najszybszą okazała się Dominika Stelmach z Warszawy - z czasem 8 godzin 55 minut i 48 sekund.
- Łącznie na pięciu dystansach zawody przyciągnęły rekordową liczbę Uczestników - na mecie zameldowało się 1148 osób - wylicza Justyna Grzywaczewska, Justyna Grzywaczewska, Concept & PR manager
Marcin Rzeszótko, który mógł pochwalić się największą liczbą punktów ITRA (International Trail Running Association) spośród biegaczy biorących udział w zawodach od początku nadawał ton rywalizacji.
- Marcin jest w znakomitej dyspozycji, a jego wysokie miejsca w rywalizacji z najlepszymi na świecie w ramach prestiżowych biegów za granicą pod szyldem Golden Trail World Series, nie są dziełem przypadku. Warto podkreślić, że Marcin jest organizatorem Tatra Sky Marathon - biegu będącego częścią cyklu GTWS - który odbędzie się już w najbliższą sobotę - dodaje Justyna Grzywaczewska.
Inna sprawa, że do końca nie był pewny startu w Chudym Wawrzyńcu w związku właśnie z organizacją Tatra Sky Marathon tak, by pojawić w Rajczy.
- Od dawna podobała mi się ta impreza - byłem dwa razy jako kibic, dużo zawodników, których prowadzę tutaj startuje i sam też chciałem się sprawdzić. Co więcej, mam blisko. Można zatem powiedzieć, że mój udział w Chudym był efektem splotu kilku korzystnych czynników. Choć na co dzień trenuję w Tatrach, to nie jestem dobry na bardzo stromych podejściach - zwyczajnie jestem za ciężki. Natomiast w terenie umiarkowanym, urozmaiconym - takim jaki mamy na trasach Chudego Wawrzyńca radzę sobie dość dobrze - można powiedzieć, że jestem uniwersalnym zawodnikiem - mówił zwycięzca.
Jak przyznał, największy kryzys miał na odcinku między punktami odżywczymi - między Schroniskiem na Przegibku i Przełęczą Glinka.
Drugie miejsce w biegu 80+ zajął Florian Pyszel z Warszawy - z wynikiem 7 godzin 50 minut 34 sekundy, a brązowym medalistą MP został - drugi rok z rzędu - Tomasz Skupień ze Skawinek, który na metę w Ujsołach dotarł po 7 godzinach 53 minutach i 17 sekundach.
Wyrównana rywalizacja wśród kobiet
Tegoroczna rywalizacja o złoty medal wśród kobiet okazała się być wyrównana. Zwyciężyła Dominika Stelmach z Warszawy uzyskując czas 8 godz. 55 min. i 49 s., druga była Alina Wyleżałek - 8 godz. 57 min. i 27 s., a trzecia Magdalena Bednarczyk z Oleśnicy - 9 godz. 9 min. i 51 s. Na czwartym miejscu bieg ukończyła Urszula Paprocka z Krakowa.
Nie tylko mistrzowska rywalizacja
Chudy Wawrzyniec to nie tylko 82 km, ale także 52 i 102 km - wszystkie dystansie startują jednocześnie - o godz. 4 nad ranem w Rajczy. Formuła Chudego Wawrzyńca umożliwia podjęcie decyzji o dystansie już na trasie biegu, co niezwykle urozmaica zawody - dopiero po 40. km wiadomo, kto skręcił w kierunku mety, a kto planuje pokonać jeden z dłuższych dystansów.
I tak najkrótsza z tras to 52 km i 2525 m w górę. To właśnie ten dystans cieszy się największą popularnością - do mety dotarło w tym roku 480 osób, a zwycięstwo odniósł Krzysztof Komraus (z czasem 4 godziny 54 minuty 11 sekund). Drugie miejsce zajął Michał Kaszuba (wynik 4 godziny 56 minut 33 sekundy), a trzeci był Kamil Kubaszczyk (4 godziny 58 minut 34 sekundy).
Wśród pań najszybszą okazała się Agnieszka Tatarek-Konik (5 godzin 29 minut 30 sekund), drugie miejsce zajęła Angelika Noga (5 godzin 55 minut 42 sekundy), a trzecią lokatę wywalczyła Klaudia Petters (5 godzin 58 minut 53 sekundy).
Najdłuższa z tras Chudego Wawrzyńca to ponad 102 km, na których uzbierało się 5115 m w górę. Tegoroczną edycję wygrał zawodnik z Czech - Tomas Kubicik, z czasem 11 godzin 28 minut i 24 sekundy. Drugie miejsce zajął Dominika Grządziel (czas 12 godzin 3 minuty 36 sekund), a trzeci był Radosław Śląski (12 godzin 44 minuty 7 sekund).
Wśród pań najszybszą okazała się Ekaterina Fetisova - zwyciężczyni poprzedniej edycji - rozegranej w 2022 roku, ponieważ Chudy Wawrzyniec 100 km jest rozgrywany co 2 lata. Jej wynik - 14 godzin 23 minuty 10 sekund to rekord trasy kobiet tej niezwykle wymagającej pętli. Drugie miejsce zajęła Anna Gierak (14 godzin 51 minut 33 sekundy), a trzecią lokatę wywalczyła Kamila Zalewska (15 godzin 50 minut 10 sekund).
Biegami towarzyszącymi Chudemu Wawrzyńcowi w edycji 2024 były rozegrane w niedzielę, 11 sierpnia: Mała Rycerzowa (20,7 km i 1150 m up), inov-8 Muńcuł Vertical (2,9 km i 360 m up) oraz Chudy Hulajnik - zawody dla dzieci i młodzieży.
W zawodach Mała Rycerzowa zwycięstwo odniósł Cezary Baliga (1 godzina 45 minut 25 sekund), drugi był Kamil Wojnicki (1 godzina 46 minut 46 sekund), a trzecie miejsce zajął Łukasz Guzik (1 godzina 47 minut 4 sekundy). W rywalizacji pań najlepszą okazała się Izabela Wysłuch (2 godziny 2 minuty 26 sekund), jako druga na mecie zameldowała się Karolina Góral (2 godziny 4 minuty 10 sekund), a trzecia była Marta Chilicka (2 godziny 15 minut 16 sekund).
Choć Vertical na Muńcuł to kameralny bieg, wśród startujących pojawił się zajmujący aktualnie ósmą pozycję w ogólnym rankingu Golden Trail World Series - Marcin Kubica. Wynik Marcina to 15 minut i 41 sekund. Drugie miejsce zajął Gabriel Kuropatwa - 17 minut i 7 sekund, a trzeci był Piotr Książkiewicz - 19 minut i 9 sekund. Wśród pań wygrała Aleksandra Tkaczyk (22 minuty 10 sekund), drugie miejsce zajęła Kamila Feret (23 minuty 29 sekund), a trzecia była Marta Drzazga (24 minuty 1 sekunda).
Chudy Wawrzyniec to impreza, której towarzyszy góralska muzyka na żywo. Na mecie oraz trasach zawodów grają kapele, które tworzą niezwykły klimat. Dudy, skrzypce i trombity, a do tego piękne, mocne głosy - to naprawdę niezwykłe doświadczenie usłyszeć je na trasie biegu!
Na mecie zawodów, przez 2 dni trwały Warsztaty Fundacji Górom oraz organizatorów akcji Czyste Beskidy. Było m.in. malowanie etno wzorów, malowanie akwarelami, wykonywanie wełnianych owiec metodą filcowania na sucho oraz eko warsztaty.
Organizatorem biegu jest Fundacja Krok do Natury. Impreza jest współfinansowana ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki w ramach Programu "Sport Powszechny", Województwo Śląskie oraz Powiat Żywiecki. Gospodarzami wydarzenia są Gminy Rajcza oraz Ujsoły. Partnerzy to marki: Inov-8 Polska, Garmin Polska, SILVA Polska, Browar Fortuna, High5.
Źródło: Fundacja Krok do Natury
Justyna Grzywaczewska
Concept & PR manager
Więcej zdjęć:
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Nowy żłobek i przedszkole w Oświęcimiu gotowe na przyjęcie dzieci
- Węzły i wiadukty na S1 robią wrażenie. Za rok oddanie trasy. Tak wygląda dziś
- Kiedyś żyli tutaj Wiślanie. Niezwykłe znaleziska. Pierwsze takie na południu Polski
- Tak Kęty wyglądały w latach PRL-u. Historia miasta na zdjęciach z archiwów
- "Spływ na byle czym - byle po Sole" w Oświęcimiu. Tłumy nad rzeką. Zdjęcia
- Plażowanie nad Sołą w Oświęcimiu. Wielu nad rzeką szuka ochłody w upalne dni
Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?