26-letnia Broady, z którą Radwańska zmierzyła się po raz pierwszy w karierze, okazała się być wymagającą i dobrze przygotowaną tenisistką. Dość powiedzieć, że pierwszego seta krakowianka wygrała dopiero po bardzo wyrównanym i pełnym błędów z obu stron tie-breaku (11-9).
W przerwie mierząca 189 cm Brytyjka sprawiała wrażenie mocno zawiedzionej rezultatem, ale najwyraźniej szybko się otrząsnęła z tego stanu, bo drugiego seta rozpoczęła od prowadzenia 2:0. Ten obrót spraw podziałał na Radwańską motywująco. Wzięła sprawy w swoje ręce i zaczęła dominować na korcie. Wygrała po 109 minutach meczu.
Rozstawiona z numerem 25 Garcia, która zmierzy się z Polką w meczu o IV rundę na kortach Flushing Meadow, pokonała Czeszkę Katerinę Siniakovą 6:4, 4:6, 6:4. Jeśli Radwańska pokona Francuzkę, wyrówna swoje najlepsze osiągnięcie z tego turnieju.