Do zuchwałej ucieczki doszło w samo południe. - Podejrzany po przedstawieniu mu zarzutów, między innymi kradzieży z włamaniem i przesłuchaniu w charakterze podejrzanego, zbiegł - mówi prokurator Janusz Hnatko, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Śledczy i policjanci nie zdradzają, w jaki sposób przestępca zdołał uciec z prokuratury. - Ta sprawa jest wyjaśniana, na razie nie udzielamy na ten temat żadnych informacji - powiedziała nam wczoraj mł. asp. Magdalena Chwastek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce.
Wiadomo jedynie, że zaraz po ucieczce ogłoszono alarm dla wszystkich jednostek policji w powiecie wielickim. Zablokowano drogi wyjazdowe z całego rejonu. Policjanci „przeczesywali” autobusy i busy oraz wiele prywatnych samochodów. Sprowadzono także psa tropiącego z Krakowa.
Policyjna obława na drogach i akcja poszukiwawcza w różnych rejonach powiatu wielickiego trwały do późnej nocy. Zbiega jednak nie odnaleziono. Wczoraj poszukiwania kontynuowano (już na dużo mniejszą skalę).
Zbiegły i wciąż poszukiwany przestępca jest mieszkańcem powiatu wielickiego. Mężczyzna jest znany policji. Odsiadywał już wyroki, m.in. za kradzieże z włamaniem.
WIDEO: "Nie gapić się, nie stać, nie nakręcać". Policja radzi, co zrobić, gdy jesteśmy świadkami widowiskowej akcji
Autor: TVN24, x-news
Follow https://twitter.com/dziennipolski
