Spójnia Osiek-Zimnodół-Zawada - Węgrzcanka Węgrzce Wielkie 1:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Grandinetti 40, 0:2 Kowalczyk 42, 1:2 Żmuda 65 karny, 1:3 Stasik 90+2.
Spójnia: Tupczij - Graja, Duda, Szymczyk, Świda - Macałka, Gąsior, Niemczyk, Wolny, Świeca (46 Rdest) - Żmuda.
Węgrzcanka: Skrzyński - Stasik, Cyganek, Pawlenko, Grotkowski - Grandinetti, Oramus, Zawora (68 Kot), Kosiba (70 Krzyżak, Kowalczyk - Chlebowski.
Sędziował: Jarosław Franczak (Wadowice). Żółte kartki: Świda, Graja, Wolny - Skrzyński, Chlebowski, Pawlenko. Widzów: 80.
ZDJĘCIA Z MECZU SPÓJNIA - WĘGRZCANKA [kliknij i przewijaj galerię w dół]
W I połowie wyżej notowani goście mieli wyraźną inicjatywę, ale długo marnowali okazje. Dopiero tuż przed przerwą wykazali się skutecznością. W 40 min Grandinetti z lewej strony wbiegł w pole karne przy linii końcowej, strzelił z bardzo ostrego kąta, czym zaskoczył Tupczija. Po chwili, również na lewym skrzydle, indywidualną akcję zapoczątkował Kowalczyk, na środku pola karnego "zakręcił" obrońcą i technicznym uderzeniem podwyższył prowadzenie.
Po zmian stron Spójnia zagrała lepiej, po golu Żmudy z karnego mogła myśleć o odrobieniu strat. To jej się nie udało. W końcówce wygraną gości przypieczętował Stasik, "na raty" pokonując miejscowego bramkarza.
