Policja aresztowała 58-letniego mieszkańca Chełmca, który handlował nielegalnym towarem. Mężczyzna został zatrzymany podczas kontroli samochodu na ul. Franciszkańskiej w Nowym Sączu. - Mieszkaniec Chełmca zwrócił uwagę funkcjonariuszy, bo na ich widok zaczął nerwowo się zachowywać. Szybko wsiadł do mercedesa i próbował odjechać - relacjonuje Justyna Basiaga z sądeckiej policji.
Policjanci postanowili sprawdzić powód jego reakcji. Okazało się, że nielegalnie handlował papierosami bez akcyzy i kilka minut wcześniej sprzedał około sto paczek papierosów jednemu z mieszkańców Nowego Sącza. Chcąc uniknąć odpowiedzialności za przestępstwo skarbowe okazał policjantom podrobiony dowód osobisty i prawo jazdy.
- Jego sprytny plan legł jednak w gruzach. Funckjonariusze zorientowali się, że mają do czynienia z fałszerstwem - komentuje Basiaga.
Policjanci przeszukali jego dom i pomieszczenia gospodarcze. Znaleźli tam 225 litrów alkoholu niewiadomego pochodzenia w plastikowych pojemnikach, 190 paczek papierosów różnych marek i 164 kg krajanki tytoniowej, 37 kg porcji sprasowanych tytoniu oraz 53 kg suszonych liści tytoniu.
- W miejscu przeszukania znajdowały się również urządzenia do rozdrabniania tytoniu - dodaje Basiaga.
Nielegalny towar skonfiskowano, a 58-latek usłyszał zarzut nielegalnego posiadania oraz wprowadzenia do obrotu wyrobów tytoniowych i alkoholu bez akcyzy oraz użycia podrobionych dokumentów. Grozi mu za to do pięciu lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze oszacowali, że straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego wynoszą ponad 193 tys. zł.