Policjanci z komisariatu w Zatorze prowadzą czynności w sprawie ustalenia osoby, która przywiązała do drzewa dwumiesięcznego szczeniaka. Czworonóg w porę został uratowany przez wędkarza. Sprawcy, za tak karygodne zachowanie, grozi kara do trzech lat więzienia. Do zdarzenia doszło w sobotę, 7 maja około godziny 16 w Graboszycach (gm. Zator), w pobliżu tzw. „stawu strażackiego”, gdzie wędkujący w tamtym rejonie 50-letni mieszkaniec Przybradza, z pobliskich zarośli usłyszał ciche skomlenie psa. Mężczyzna natychmiast poszedł w kierunku, z którego odgłos dochodził i znalazł dwumiesięczną suczkę rasy mieszanej, przywiązaną za szyję do drzewa. Szczeniak był zaniedbany i wychudzony, a w sierści miał kleszcze. Wędkarz nakarmił go i napoił, powyjmował kleszcze, a następnie przekazał pod opiekę pracowników cieszyńskiego schroniska.
Aktualnie policjanci, po ustaleniu okoliczności odnalezienia pieska, poszukują sprawcy, który w tak bestialski sposób postąpił ze zwierzęciem. Apelują również do osób, które posiadają informacje mogące pomóc w ustaleniu personaliów sprawcy o przekazywanie ich policjantom z Komisariatu Policji w Zatorze pod numer telefonu 33 84 10 997 lub policjantom z najbliższej jednostki Policji pod numer alarmowy 997. Policja zapewnia anonimowość.
W Graboszycach wędkarz uratował dwumiesięcznego szczeniaka przywiązanego do drzewa

Dwumiesięczna suczka rasy mieszanej była przywiązana za szyję do drzewa. Była zaniedbana i wychudzona, a w sierści miała kleszcze