https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Krakowie już pojawiły się nowe smoki. Smoczy szlak ma być turystyczną atrakcją. Rozglądajcie się uważnie!

Arkadiusz Maciejowski
Wideo
od 16 lat
Smok Geodeta, Smok Turysta, Smok Malarz, Smok z mapą, Smok z latawcem, Smok Filmowiec, Smok Wodny – dziś, 22 listopada w siedmiu lokalizacjach miasta montowane są figury smoków. Smoczy szlak jest realizacją projektów zgłoszonych przez mieszkańców do Budżetu Obywatelskiego Miasta Krakowa.

Smoczy szlak w Krakowie

- Wszyscy wiedzą, że legendarny smok miał słabość do naszego miasta. Nie jest też tajemnicą, że krakowianie również darzą wyjątkową sympatią różne przedstawienia tego potwora. Dlatego w ramach dwóch edycji budżetu obywatelskiego mieszkańcy zgłosili projekty, dzięki którym smoka w Krakowie będzie można zobaczyć już nie tylko pod Wawelem - podkreślają urzędnicy miejscy.

I dodają, że: Pomysłodawcami projektu smoczych figur w przestrzeni miasta są: Witold Górny, Anna Jakubiak i Mariusz Meus. Wykonanie rzeźb koordynował Wydział Kultury i Dziedzictwa Narodowego UMK. Zaprojektowane przez Andrzeja Mleczkę i Edwarda Lutczyna figury zostały przygotowywane we współpracy z Wydziałem Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Ich autorami są prof. Jan Tutaj oraz dr Jacek Dudek. Montażem rzeźb zajmuje się Zarząd Dróg Miasta Krakowa, a do spacerowania smoczym szlakiem mieszkańców i gości odwiedzających miasto zaprosi Wydział ds. Turystyki.

Dziś, 22 listopada, rozpoczął się montaż pierwszych figurek smoków. Krakowianie i goście będą mogli spotkać siedem figur.

− Wiem, że wielu mieszkańców w głosowaniu w budżecie obywatelskim poparło projekt smoczego szlaku. Dziękuję artystom, rzeźbiarzom i wykonawcom, którzy pomogli nam przygotować smoki oraz zrealizować projekt. Myślę, że dzięki tym niegroźnym potworom, których obecność w Krakowie nawiązuje do znanej wszystkim legendy, spacery po wybranych miejscach miasta będą teraz jeszcze ciekawsze. I będzie to atrakcja nie tylko dla najmłodszych – mówi Andrzej Kulig, zastępca prezydenta Krakowa, który uczestniczył w spotkaniu medialnym towarzyszącym montażowi pierwszej z rzeźb – przy al. Dembowskiego.

Przy al. Dembowskiego, w rejonie Szkoły Podstawowej nr 29, znajdziemy Smoka Geodetę. A gdzie jeszcze spotkamy smoki? Smoka Turystę zobaczymy przy parku Bednarskiego, Smoka Malarza przy pl. Axentowicza, Smoka z mapą przy parku Krakowskim, Smoka z latawcem przy parku Jordana. Przy kinie Kijów powita nas Smok Filmowiec, a na placu Na Groblach Smok Wodny. Lokalizacje, w których rozmieszczane są figury zostały dobrane tak, by pozwolić nowym smokom „rozgościć się” w naszym mieście przy jednoczesnym zachowaniu odpowiedniego poziomu troski o przestrzeń i kulturowy krajobraz Krakowa.

Krakowskie potwory nie będą ani ziały ogniem, ani też nie będą szczególnie groźne. Będą za to nawiązywać do miejsc, w których zagoszczą na dłużej. W jaki sposób? Krakowianie i goście na pewno z łatwością rozszyfrują te nawiązania. Figury zostaną połączone w trasę − każda z nich zostanie wyposażona w informację związaną z atrybutami smoka, które będą nawiązywały do historii i tradycji danego miejsca. Informacje te będą zawarte na tabliczkach z kodami QR oraz na miejskich stronach internetowych.

Kolejne smoki w przyszłym roku

W przyszłym roku w przestrzeni miasta pojawi się dziesięć kolejnych, gotowych już figur smoków – także przygotowanych w ramach realizacji projektu zgłoszonego do budżetu obywatelskiego. Będą to: Smok Sportowiec (skwer Zbigniewa Brzezińskiego), Smok z Metrem (ul. Kopernika, niedaleko kościoła św. Mikołaja), Smok z Literą K (skwer u zbiegu ul. Krakowskiej i ul. Rybaki), Smok Żołnierz CK (Rondo Mogilskie przy Bastionie V Lubicz – Twierdzy Kraków), Smok Lekarz (ul. Kopernika 40, przed wejściem do Katedry Kliniki Chirurgii UJ), Smok Astronom (ul. Kopernika 27, przed wejściem do Ogrodu Botanicznego), Smok Lajkonik (skwer Konika Zwierzynieckiego), Smok „Emausowy” (ul. Kościuszki), Smok Fotograf (ul. Rakowicka 22A), Smok Romantyk (przy kładce o. Bernatka).

Koszt przygotowania figur, które są już rozmieszczane w przestrzeni miasta, wyniósł 298 tys. zł., a koszt kolejnych dziesięciu, które czekają na montaż w przyszłym roku, to 334 tys. zł. Przygotowanie dokumentacji projektowej, wykonanie granitowych postumentów oraz montaż siedmiu smoków to koszt ok. 155 tys. zł. Na wykonanie postumentów i montaż dziecięciu smoków w przyszłym roku, planowane jest zabezpieczenie środków w budżecie miasta w wysokości 150 tys. zł.

Sztuczna inteligencja przewidzi pogodę

od 16 lat

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ehh
Starzy to mają w nosie, bo maja swoje problemy i ugruntowany czas wolny ale dla dzieciaków to może byc frajda i swoista marka wokół Smoka Wawelskiego.
:]
22 listopada, 14:05, :]:

Z zapadłej ciszy można wywnioskować, że płatny troll „Adam” nie tylko nie ma „setek pomysłów” na tę bzdurną „atrakcję” — ale skończyły mu się także pomysły na kolejne „nicki”, pod którymi dalej by to zachwalał.

22 listopada, 15:12, Adam:

1. Google Maps/GPS najkrótsza droga pieszo dotarcia do wszystkich smoków sharing w SM

2. Spacery pobliskich przedszkoli

3. Wycieczki szkolne

4. Spacery rodzinne

5. Spacery turystyczne vide krasnale wrocławskie (czy jest ktoś kto jeszcze tam nie był?)

6. Słit focie na IG/FB

7. Spoty na zdjęcia ślubne

8. Amatorskie biegi na trasie smoków

9. Nordick walking dla seniorów

10. Youtuberzy i ich akcje „znajdźcie mnie…”

11. Umówmy się „przy smoku na”

12. Spoty reklamowe miejskie

13. Okazjonale doświetlanie (ważne wydarzenia itp.)

14. Maskotki (skoro gęś się przyjęła)

15. Gra na wzór Pokemon GO

16. Uzupełnienie Parady Smoków

17. Przewodnik online po Krakowie drogą figur

18. Linia słodyczy od Wawel

19. Seria znaczków pocztowych od PP

20. Okolicznościowe spotkania historyczne, kulturalne itp.

21. Konkursy dla młodzieży

22. Wyzwania „aktywności” z Apple Watch

23. T-shirty z printami

24. Kampania w MPK

25. Duże pole do działania dla marketingu Balic

Drugie 25 jak się podniesiesz.

…no właśnie o to mi chodziło — „pomysły” na poziomie takim, jak i sama „atrakcja” („jak widać na załączonym obrazku”). „Uzupełnienie parady smoków”.

I to pomimo tego, że jedynie 25 zamiast deklarowanych „setek”.

A
Adam
22 listopada, 14:05, :]:

Z zapadłej ciszy można wywnioskować, że płatny troll „Adam” nie tylko nie ma „setek pomysłów” na tę bzdurną „atrakcję” — ale skończyły mu się także pomysły na kolejne „nicki”, pod którymi dalej by to zachwalał.

1. Google Maps/GPS najkrótsza droga pieszo dotarcia do wszystkich smoków sharing w SM

2. Spacery pobliskich przedszkoli

3. Wycieczki szkolne

4. Spacery rodzinne

5. Spacery turystyczne vide krasnale wrocławskie (czy jest ktoś kto jeszcze tam nie był?)

6. Słit focie na IG/FB

7. Spoty na zdjęcia ślubne

8. Amatorskie biegi na trasie smoków

9. Nordick walking dla seniorów

10. Youtuberzy i ich akcje „znajdźcie mnie…”

11. Umówmy się „przy smoku na”

12. Spoty reklamowe miejskie

13. Okazjonale doświetlanie (ważne wydarzenia itp.)

14. Maskotki (skoro gęś się przyjęła)

15. Gra na wzór Pokemon GO

16. Uzupełnienie Parady Smoków

17. Przewodnik online po Krakowie drogą figur

18. Linia słodyczy od Wawel

19. Seria znaczków pocztowych od PP

20. Okolicznościowe spotkania historyczne, kulturalne itp.

21. Konkursy dla młodzieży

22. Wyzwania „aktywności” z Apple Watch

23. T-shirty z printami

24. Kampania w MPK

25. Duże pole do działania dla marketingu Balic



Drugie 25 jak się podniesiesz.

:]
Z zapadłej ciszy można wywnioskować, że płatny troll „Adam” nie tylko nie ma „setek pomysłów” na tę bzdurną „atrakcję” — ale skończyły mu się także pomysły na kolejne „nicki”, pod którymi dalej by to zachwalał.
:]
22 listopada, 13:01, Adam:

Super pomysł i realizacja, widać kto się za to zabrał i jakie są tego efekty. Dziesiątki jak nie setki pomysłów co z tym robić.

OK, to „zapodaj” chociaż z pięćdziesiąt takich pomysłów na dobry początek — setek nie oczekuję, skromne mam wymagania.

A
Adam
Super pomysł i realizacja, widać kto się za to zabrał i jakie są tego efekty. Dziesiątki jak nie setki pomysłów co z tym robić.
J
Jesteś pewien?
22 listopada, 12:45, Pengos:

Dopiero mieszkańcy musieli to przegłosować w Budżecie Obywatelskim, bo kto to widział wydać ćwierć pensji zarządu ICE Kraków na jakąś tam atrakcję turystyczną...

Atrakcję? A co w tym takiego „atrakcyjnego”?

P
Pengos
Dopiero mieszkańcy musieli to przegłosować w Budżecie Obywatelskim, bo kto to widział wydać ćwierć pensji zarządu ICE Kraków na jakąś tam atrakcję turystyczną...
M
Masz się z czego cieszyć?
22 listopada, 11:35, Krakus:

No w końcu coś dla dzieci i turystów a nie kolejne wydane miliony w błoto na kolejny remont stadionu Wisły

W Krakowie przyjęto taką właśnie metodę postępowania z tzw. „hołotą”, traktowaną jako „zasób” do wykorzystania: czerpie się bez opamiętania z miejskiej kasy, zadłużając miasto — a więc właśnie ową „hołotę” już na 10 mld zł. — zaś „hołocie” rzuca się okruszki ze stołu właśnie w postaci takich tanich „atrakcji” dla prostych ludzi: a to jakieś „smoczki” się ustawi tu i ówdzie, a to jakiś (utrudniający dodatkowo życie) „półmaraton” się zorganizuje, a to jakąś bzdurną „paradę smoków”, czy „paradę jamników” itd.

W taki niewyszukany — a przede wszystkim tani — sposób wmawia się „hołocie”, że ma szczęście mieszkając w tak pełnym „atrakcji” mieście, dzięki czemu „hołota” nie przygląda się przepływom z miejskiej kasy i potulnie płaci podatki.

K
Krakus
No w końcu coś dla dzieci i turystów a nie kolejne wydane miliony w błoto na kolejny remont stadionu Wisły
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska