W Krzeszowicach parkowanie coraz droższe. Zmiana stawek w płatnej strefie

Wzrosły opłaty za parkowanie w centrum Krzeszowic. Od minionego piątku samorządowcy podnieśli dwukrotnie cenę za parkowanie.

Strefa płatnego parkowania jest w Krzeszowicach od 2012 roku. Stawki zmieniają się pierwszy raz. - Zasady parkowania ustaliliśmy w 2015 roku, kiedy zrezygnowaliśmy z pobierania opłat w soboty. Obecnie są one pobierane tylko w dni robocze od poniedziałku do piątku w godzinach 9-17 - mówi Alina Molik, kierownik Referat Obsługi Strefy Płatnego Parkowania w Urzędzie Miejskim w Krzeszowicach.

Potwierdza, że opłaty wzrosły dwukrotnie. Jednak zmieniły się nieco zasady, bo dołożona została jedna stawka - parkowanie na pół godziny. - Dotychczas najniższa stawka za parkowanie to była 1 zł za godzinę. Teraz najkrótszym czasem parkowania jest pół godziny za 1 zł. Ten półgodzinny okres został wprowadzony z myślą o tych, którzy przyjeżdżają do rynku często na szybkie zakupy. Jeśli załatwią swoje sprawy w pół godziny, to nie zapłacą więcej za parkowanie niż dotychczas - mówi pani kierownik Molik.

Za pierwszą godzinę parkowania w Krzeszowicach trzeba zapłacić teraz 2 zł, za drugą godzinę 2,40 zł, za trzecią godzinę parkowania 2,80 zł, a za czwarta i każdą następną 2 zł. Każda z tych stawek jest podwojona w porównaniu z dotychczasowymi. Strefą zarządzają urzędnicy, dwie osoby kontrolują ją codziennie.

Krzeszowicka strefa obejmie Rynek i przyległe ulice: Wyki, Krakowskiej, (od skrzyżowania z ul. Legionów Polskich do ul. Rynek), ul. Daszyńskiego (od ul. Rynek do ronda im. Jana Pawła II) oraz ul. dr. Jana Walkowskiego.

- Przyzwyczailiśmy się już do tej strefy parkowania. Dotąd stawki były chyba najniższe w Polsce. Teraz ceny wzrosły i to od razu drugie tyle. Kierowcy mocno to odczują - mówi jeden z mieszkańców miasta.

Największe problemy z parkowaniem są w poniedziałki, gdy tłumy ludzi przyjeżdżają na targ. - Wówczas są zajęte wszystkie miejsca w strefie płatnego parkowania i od rana mamy interwencje związane ze złym parkowaniem, w niewłaściwych miejscach, zastawianiem sobie pojazdów, blokowaniem przejść, utrudnieniem ruchu - mówi Janusz Mitka, komendant Straży Miejskiej w Krzeszowicach.

Strażnicy strefy płatnego parkowania nie obsługują, ale reagują na interwencje i łamanie przepisów przez parkujących.

Rusza budowa superpociągu. W godzinę z Krakowa do Warszawy?