W magistracie kręcą film wojenny [ZDJĘCIA]

(tm)

2 września 2012, 18:30

Jest rok 1944. Do więzienia w białoruskim Pińsku nagle wdziera się grupa żołnierzy Armii Krajowej, którzy weszli do niemieckiej katowni, by odbić z niej cichociemnego "Wanię". Podczas akcji ginie trzech SS-manów. Ta prawdziwa historia właśnie dzieje się ponownie. W Nowym Targu grupa rekonstrukcji historycznych z Podhala kręci bowiem zdjęcia do nowego filmu paradokumentalnego "Wywalcz jej wolność lub zgiń" .

- Filmowcy poprosili nas o możliwość zaadaptowania podziemi nowotarskiego magistratu jako scenerii zdjęć - mówi Piotr Rayski-Pawlik, doradca burmistrza Marka Fryźlewicza. - Tworzony właśnie film będzie można zobaczyć w telewizji. Jesienią przedstawi go Telewizja Kraków - dodaje.