https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W powiecie oświęcimskim posypało śniegiem i nieszczęścia gotowe

Monika Pawłowska
Fot. KPP Oświęcim
Samochód dachujący w stawie i dwie kolizje – to bilans czwartkowego popołudnia w powiecie oświęcimskim. Służby ratunkowe apelują – kierowco noga z gazu i więcej rozwagi.

Do poważnie wyglądającego wypadku doszło dziś przed godz. 14 w Palczowicach przy byłej żwirowni, zamienionej w łowisko. Młody kierowca na łuku drogi nie zapanował nad seicento, wypadł z drogi i dachował w stawie. Nim przyjechała miejscowa OSP, straż pożarna i karetka pogotowia z Oświęcimia, mężczyzna wydostał się z samochodu o własnych siłach. Został przewieziony na badania do oświęcimskiego szpitala.

Wydobyciem samochodu zajęli się strażacy z OSP oraz jeden z mieszkańców, który przyjechał traktorem.

Wszystkie służby zjawiły się również na ul. Zatorskiej w Oświęcimiu, gdzie w rejonie sygnalizacji świetlnej zderzyły się dwa tiry. Na szczęście nikomu nic się nie stało i to zdarzenie zostało uznane za kolizję.

Podobnie jak stłuczka samochodów osobowych w Jawiszowicach na ul. Bielskiej.

Strażacy pracują również w Nowej Wsi, gdzie zostali wezwani do usunięcia gałęzi piętrzących wodę w potoku Macocha.

Jesteś świadkiem wypadku? Daj nam znać! Poinformujemy innych Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!

WIDEO: Jak się zachować w przypadku kolizji, a jak w czasie wypadku? - rady policjanta

Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska