Do całego zajścia doszło we wtorek 23 sierpnia ok. godz. 2. nad ranem. Dyżurny lubińskiej policji otrzymał informację od przechodnia o zataczającej się kobiecie, która prowadziła wózek dziecięcy.
- W pewnym momencie miała ona stracić równowagę i przewrócić się, a dziecko – wedle opisu - miało wypaść na chodnik – mówi Jan Pociecha z lubińskiej policji. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zaopiekowali się dzieckiem do czasu przyjazdu pogotowia.
Chłopczyk poza małym guzem na głowie nie odniósł żadnych poważniejszych obrażeń. 3-latek po udzieleniu pomocy medycznej został oddany pod opiekę rodziny. Natomiast 41-latka została przewieziona na komendę. Miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu. O sprawie zostanie powiadomiony sąd rodzinny. Kobieta może trafić także na 5 lat więzienia za narażenie dziecka na utratę zdrowia.