https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Tarnowie prezentowana jest "Ostatnia Wieczerza XXI" Piotra Barszczowskiego. Dotąd można było ją zobaczyć w Tyńcu, Florencji i Wiedniu

Paweł Chwał
"Ostatnia Wieczerza XXI" prezentowana jest w foyer Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie
"Ostatnia Wieczerza XXI" prezentowana jest w foyer Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie Paweł Chwał
Po roku od pierwszego publicznego pokazania „Ostatniej Wieczerzy XXI” tarnowianie również mogę zobaczyć z bliska pracę tarnowskiego artysty Piotra Barszczowskiego. Dzieło zdobyło złoty medal i nagrodę publiczności podczas prestiżowego biennale sztuki we Florencji, na którym prezentowanych było ponad 800 prac z całego świata.

Powrót "Ostatniej Wieczerzy XXI" do Tarnowa

Po trzech latach od sesji fotograficznej, która miała miejsce w Wielki Czwartek 2019 roku we wnętrzach Gemini Park Tarnów dzieło Piotra Barszczowskiego - tarnowskiego artysty i fotografika można oglądać w Tarnowskim Teatrze im. Ludwika Solskiego. Wysoki na trzy i szeroki na dwa metry obraz zawieszony został w foyer – na wprost głównego wejścia. Będzie w tym miejscu prezentowany do 8 maja.

To jedna z trzech grafik wykonanych na specjalnym, przepuszczającym światło, płótnie. Odbitka numer 1 została podarowana rok temu Opactwu Benedyktynów w Tyńcu, gdzie zdobi reprezentacyjną salę Petrus w opactwie.

Odbitka nr 2 od dwóch tygodni jest eksponowana w Wiedniu – we wnętrzach zabytkowego, kościoła Maria am Gestade. Dzieło trafiło do Austrii za sprawą Instytutu Polskiego w Wiedniu. Będzie w nim prezentowane do 21 kwietnia.

- „Ostatnia Wieczerza XXI” doskonale wkomponowała się styl tej wyjątkowej, gotyckiej świątyni – mówi Piotr Barszczowski, który był osobiście na wernisażu w Wiedniu.

Z kolei od wtorku – 4 kwietnia w teatrze Solskiego można oglądać odbitkę nr 3 - tę samą, którą artysta zabrał ze sobą do Florencji, gdzie obejrzały ją tysiące osób odwiedzających pawilon wystawowy podczas biennale sztuki.

Podziękowanie dla statystów i spotkanie w Wielki Czwartek

Artysta przy wykonaniu swojej pracy zastosował autorską technikę, łącząc stare tradycje warsztatu malarskiego i witrażowego z nowoczesnymi technikami fotokolażu i druku.

- Od początku biblijna scenę osadzałem w teraźniejszości. Wykonałem szkic i zacząłem marzyć o realizacji dużego obrazu lub nawet witrażu. Wiedziałem, że będę potrzebował pomocy statystów, aby poradzić sobie z niezwykle trudnymi skrótami perspektywy w połączeniu z kombinacja zabiegów, takich jak: Złoty Podział, Ciąg Fibonnacciego i anamorfoza – tłumaczy Piotr Barszczowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gajewska o poparciu wyborców dla Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Potrzebował 17 osób. Zgłosiło się 26. Zamiast wybierać i selekcjonować zdecydował się zmodyfikować swój szkic i zaangażować wszystkich.

- „Ostatnia Wieczerza” pierwotnie miała być prezentowana w 2020 roku. Ostatecznie jej premiera opóźniła się o rok, ale i tak – z powodu pandemii, w Tyńcu mogła uczestniczyć tylko garstka osób. Mam dług wobec statystów. Chciałbym im wszystkim podziękować i opowiedzieć nieco więcej o tym obrazie – mówi Piotr Barszczowski.

Prezentację dzieła oraz spotkanie z autorem i statystami zaplanowano w Wielki Czwartek (14 kwietnia) o godz. 19 w foyer teatru.
To okazja, aby dowiedzieć się, co artysta "ukrył" na obrazie. To np. skomplikowany labirynt w posadze opowiadający pewna historię oraz znaki i symbole znane od wieków chrześcijanom i utrwalone w przedstawianiu tego kluczowego i wielce dramatycznego, tak pod względem ludzkim , jak i religijnym, wydarzenia, jakim była ostatnia wieczerza.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

To musiało się  tak skończyć! Tłumy klientów ruszyły do nowego outletu w Krakowie

To musiało się tak skończyć! Tłumy klientów ruszyły do nowego outletu w Krakowie

Nowy szef Allegro ma śmiały plan. Kupuje 15 mln Polaków, każdy średnio za 4100 zł

Nowy szef Allegro ma śmiały plan. Kupuje 15 mln Polaków, każdy średnio za 4100 zł

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska