
O ile wykonaniem wybranego przez siebie utworu Kuba sprawił, że odwróciły się dwa z trenerskich foteli, to już wykonanie autorskiej jazzowej kompozycji młodego wokalisty i zagranie jej na pianinie, sprawiło, że wśród trenerów zapanowała jednomyślność. Kuba wypadł w swoim utworze świetnie, co sprawiło, że jeszcze zyskał na ocenach.

Jestem ogromnie wdzięczny za szansę, którą dostałem - skomentował dla nas Jakub Jędrzejowski zaraz po emisji programu.

- Usłyszałem niezwykle cenne wskazówki, konstruktywną krytykę i cieple słowa, które na pewno będę trzymał w sercu i pamięci. To dla mnie bardzo budujący i wzruszający moment - powiedział.

W samych eliminacjach dopingowali mu i wspierali go bliscy. Przede wszystkim rodzice - mama Alicja i tata Krzysztof.