https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wadowice. Jakie są zarobki w szpitalu? Spór radnego z dyrekcją

Bogumił Storch
Szpital Powiatowy im. Jana Pawła II zmaga się z zadłużeniem. Według pracowników, to odbija się na ich wynagrodzeniach
Szpital Powiatowy im. Jana Pawła II zmaga się z zadłużeniem. Według pracowników, to odbija się na ich wynagrodzeniach Bogumił Storch
Radny powiatowy Tadeusz Sabat chce, by Państwowa Inspekcja Pracy sprawdziła wynagrodzenia pracowników Szpitala Powiatowego w Wadowicach. Jego zdaniem, informacja o zarobkach, którą otrzymał od dyrekcji, różni się od tego, co pokazali mu pracownicy.

Zaczęło się od tego, że radny Sabat zainteresował się wysokością wynagrodzenia pracowników wadowickiego szpitala. Zażądał więc danych od dyrekcji tej placówki. Nie spodobało mu się to, co zobaczył.

- Dlaczego zostałem okłamany? Dlaczego w odpowiedzi na moją interpelację nie ujęto sekretarek medycznych? Kogo jeszcze zabrakło? - pyta poirytowany radny.

Poprosił starostę o skierowanie do szpitala PIP, by wyjaśniła wątpliwości.

Z odpowiedzi, jaką na interpelację radnego przygotowała dyrekcja szpitala wynikało, że lekarze (oprócz rezydentów i stażystów) zarabiają średnio19 tys. zł, a farmaceuci 6,5 tys. zł. Wynagrodzenia innego wyższego personelu sięgają 4,3 tys. zł. Z kolei pensje pielęgniarek i położnych wynoszą 5,4 tys. zł, a techników medycznych - 3,4 tys. zł. Pozostały średni personel medyczny zarabia 4,3 tys. zł, a niższy medyczny - 3,3 tys. zł.

Zarobki kadry zarządzającej sięgają 14,5 tys. zł. Najmniej zarabiają pracownicy pionu gospodarczego w granicach 2,8 tys. zł. Zaznaczono też, że kwoty te to średnie wynagrodzenie poszczególnych grup pracowników podane brutto. wraz z kosztami pracodawcy. Według dyrekcji, w ostatnich latach płace te były stopniowo podwyższane.

Radny ujawnił te dane w internecie, a część pracowników wadowickiego szpitala zareagowała na nie komentarzami, że podane tam kwoty nie odzwierciedlają rzeczywistości. Kilku z nich opublikowało nawet na Facebooku swoje tzw. paski - odcinki z listy płac, na dowód, że ich wynagrodzenie jest zdecydowanie niższe niż podano.

Poprosiliśmy dyrekcję szpitala o wyjaśnienia, czekamy na odpowiedź.

Na razie starosta wadowicki Eugeniusz Kurdas nie zdecydował się na kontrolę w placówce.

ZOBACZ KONIECZNIE

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
A
Dokładnie..
T
Troll
I tak jest we wszystkich powiatowych szpitalach, tylko że nie wszyscy w to wierzą i chcą wierzyć. Wszędzie zakłamanie, ukrywanie. Do takich szpitalu to PIP, NIK powinny wejść ale bez zapowiedzi. Teraz już wszyscy wiedzą dlaczego powiatowe szpitale nie mają pieniędzy .....!!!!!
c
ciekawy
Prasa powinna podawać informacje na temat zarobków w szpitalach prowadzonych przez samorząd.
Szczególnie zarobki lekarzy i menu pacjentów. To nie sa prywatne firmy gdzie ktoś zainwestował miliony i teraz musi zarobić.
Nie wspomnę o braku odpowiedzialności za tzw leczenie.
x
x
"wraz z kosztami pracodawcy"
żenua!
3,3tyś PLN z kosztami pracodawcy to nawet nie jest 2 tyś na rękę.
A
Andrzej
,, bardzo proszę o pomoc

pomagam.pl/andrzejkulis
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska