https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wadowice: zalane liceum ma grzyba

Małgorzata Targosz-Storch
Nie lada kłopot dosłownie spłynął na głowę Janiny Turek, dyrektorki wadowickiego ogólniaka. Woda zalała całe drugie piętro szkoły. Wskutek tego na ścianach kilku sal lekcyjnych pojawił się grzyb, a z elewacji budynku zaczęły odpadać fragmenty gzymsów.

Wszystko to za sprawą śniegu, który zatrzymał się na spadzistym dachu tuż nad rynnami na tak zwanych śniegołapach. Śnieg w dzień topił się, a w nocy zamarzał, wdzierając się między szczeliny blachy kryjącej dach. Podczas jednego z cieplejszych dni, pod koniec lutego, woda pokonała ostatnie bariery i wlała się do szkoły.

Janina Turek, która dyrektorem szkoły jest niespełna od dwóch lat, po tym incydencie zleciła ekspertyzę budowlaną dachu. Okazało się, że remontowany 10 lat temu dach ma wadę konstrukcyjną. Rozmrożona woda zalała szkołę właśnie przez złącza wadliwie nałożonych na siebie blach.

Na skutki zalania nie trzeba było długo czekać. W kilku klasach pojawił się grzyb, natomiast na zewnątrz budynku posypały się gzymsy.
Wchodzącym do szkoły nie grozi niebezpieczeństwo, bo nad drzwiami wejściowymi pojawiło się specjalne zadaszenie.

Dyrektor Turek skarży się, że przeżywa deja vu. Pierwszą rzeczą, jaką robiła po objęciu stanowiska, była naprawa gzymsów.

- Wtedy na biurku zastałam pieniądze na ich remont. Obok leżała ekspertyza, w której niestety nie podano przyczyny odpadania tynku - mówi Turek, podejrzewając, że wcześniej gzymsy posypały się z tego samego powodu co teraz.

Dlatego też Janina Turek postanowiła poczekać z malowaniem zalanych ścian do zreperowania wadliwego dachu. - Inaczej sytuacja może się powtórzyć - tłumaczy dyrektorka.

Zakupiono już preparat odgrzybiający. Sale są suszone i wietrzone. Remont ruszy dopiero wtedy, gdy organ prowadzący, czyli starostwo, da pieniądze na naprawę dachu. Kiedy to będzie, nie wiadomo.
Budynek był ubezpieczony, więc szkoła otrzyma odszkodowanie.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Joszka Redemptor
Ożesz kurfa przenajświętsza!
Wielki Święty Heros Cnót Wszelakich zwany JaPa_2 podtopił swoje Wadowice i okolice - spuścił Wam tęgie lanie. Najstarsi ludzie takiej ulewy nie pamiętają. Podtopił nawet jedną plebanię poddanego mu szamana.
Modły okazują się już nie skuteczne?
Zaprawdę Powiadam Wam Siostry i Bracia!

Wystrzegajcie się uczonych w Piśmie rzymsko-katolickich faryzeuszy, tych konsekrowanych szamanów, agentów UB i SB, pedofilów i innej maści seksualnych dewiantów, społecznych pasożytów, świętobliwych oszustów i złodziei, którzy chętnie chodzą w długich szatach i lubią pozdrowienia na rynkach i pierwsze krzesła w świątyniach, i pierwsze miejsca na ucztach; którzy pasożytując pożerają renty i emerytury moherowych wdów i dla pozoru długo się modlą; tych spotka szczególnie surowy wyrok.

[wg Marka Ewangelisty 12,38-40 ]
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska