
Wiktoria k 52/01/23 10 lat
Kotka znaleziona na terenie schroniska z raną na grzbiecie. Niestety okazało się, że nie jest to jej największy problem. W związku z nowotworem trzeba było usunąć jej fragment trzustki. Na chwilę obecną nie wymaga szczególnej opieki, ale bardzo potrzebuje kochających opiekunów. Uwielbia drapanie po pleckach, jest towarzyska. W nowym miejscu na początku może być nieco onieśmielona

Sara p 75/04/23 11 lat
Sara została oddana do schroniska wraz z dwoma młodszymi i mniejszymi suniami pod koniec kwietnia 2023. Tamte dziewczyny już dawno znalazły nowe rodziny, natomiast ok. 11 letniej psinki nikt nie chce. Pracownicy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie mieli ogromną nadzieję, że Sara będzie wyjątkiem od reguły, bo niedługo po zakończonej kwarantannie ktoś złożył ankietę, niestety jednak zrezygnował. Sunia w boksie wydaje się nieco zamknięta w swoim świecie, chodzi powolutku, nie reagując na przechodzących ludzi. Może się wydawać, że jej już wszystko jedno gdzie jest i co się z nią dzieje. TO JEDNAK TYLKO POZORY . Wystarczy zabrać ją na spacer, Sara bez trudu dotrzymuje kroku, a gdy coś ja zainteresuje to czasem ciężko nadążyć. Przy człowieku ona po prostu wraca do tej rzeczywistości. Jest bardzo grzeczna i miła. Obcym osobom może nie okazuje ogromu zainteresowania, ale tak już ma – za to swojej rodzinie odda całe serducho, bezwarunkowo. Jeśli chcielibyście trochę się jej przypodobać - zabierzcie na spacer smaczki.
Sara na spacerach czasem nieco obszczekuje inne psy, ale to też tylko pozory – w domu miała psie towarzystwo, również w schronisku bez problemów dogadała się z psimi współlokatorkami.
Czy znajdzie się bohater dzięki któremu radość zagości w jej sercu, nie tylko w trakcie schroniskowych spacerów

Sara p 75/04/23 11 lat
Sara została oddana do schroniska wraz z dwoma młodszymi i mniejszymi suniami pod koniec kwietnia 2023. Tamte dziewczyny już dawno znalazły nowe rodziny, natomiast ok. 11 letniej psinki nikt nie chce. Pracownicy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie mieli ogromną nadzieję, że Sara będzie wyjątkiem od reguły, bo niedługo po zakończonej kwarantannie ktoś złożył ankietę, niestety jednak zrezygnował. Sunia w boksie wydaje się nieco zamknięta w swoim świecie, chodzi powolutku, nie reagując na przechodzących ludzi. Może się wydawać, że jej już wszystko jedno gdzie jest i co się z nią dzieje. TO JEDNAK TYLKO POZORY . Wystarczy zabrać ją na spacer, Sara bez trudu dotrzymuje kroku, a gdy coś ja zainteresuje to czasem ciężko nadążyć. Przy człowieku ona po prostu wraca do tej rzeczywistości. Jest bardzo grzeczna i miła. Obcym osobom może nie okazuje ogromu zainteresowania, ale tak już ma – za to swojej rodzinie odda całe serducho, bezwarunkowo. Jeśli chcielibyście trochę się jej przypodobać - zabierzcie na spacer smaczki.
Sara na spacerach czasem nieco obszczekuje inne psy, ale to też tylko pozory – w domu miała psie towarzystwo, również w schronisku bez problemów dogadała się z psimi współlokatorkami.
Czy znajdzie się bohater dzięki któremu radość zagości w jej sercu, nie tylko w trakcie schroniskowych spacerów

Sara p 75/04/23 11 lat
Sara została oddana do schroniska wraz z dwoma młodszymi i mniejszymi suniami pod koniec kwietnia 2023. Tamte dziewczyny już dawno znalazły nowe rodziny, natomiast ok. 11 letniej psinki nikt nie chce. Pracownicy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie mieli ogromną nadzieję, że Sara będzie wyjątkiem od reguły, bo niedługo po zakończonej kwarantannie ktoś złożył ankietę, niestety jednak zrezygnował. Sunia w boksie wydaje się nieco zamknięta w swoim świecie, chodzi powolutku, nie reagując na przechodzących ludzi. Może się wydawać, że jej już wszystko jedno gdzie jest i co się z nią dzieje. TO JEDNAK TYLKO POZORY . Wystarczy zabrać ją na spacer, Sara bez trudu dotrzymuje kroku, a gdy coś ja zainteresuje to czasem ciężko nadążyć. Przy człowieku ona po prostu wraca do tej rzeczywistości. Jest bardzo grzeczna i miła. Obcym osobom może nie okazuje ogromu zainteresowania, ale tak już ma – za to swojej rodzinie odda całe serducho, bezwarunkowo. Jeśli chcielibyście trochę się jej przypodobać - zabierzcie na spacer smaczki.
Sara na spacerach czasem nieco obszczekuje inne psy, ale to też tylko pozory – w domu miała psie towarzystwo, również w schronisku bez problemów dogadała się z psimi współlokatorkami.
Czy znajdzie się bohater dzięki któremu radość zagości w jej sercu, nie tylko w trakcie schroniskowych spacerów