17 z 21
Waldek Kowalczyk stracił w wypadku lewą rękę i nogę. A mimo...
fot. Joanna Urbaniec

Waldek Kowalczyk stracił w wypadku lewą rękę i nogę. A mimo to jest samodzielny. Pracuje, realizuje swoje pasje. Na wszystko ma patent. Nauczył się jedną ręką obierać jajko. Ogolić też się ogoli, choć nie jest to proste. Najlepiej czuje się w wodzie. Zdejmuje protezy i wskakuje do basenu. Od siedmiu lat nurkuje. Schodzi na 18 metrów pod wodę. Piankę wkłada, pomagając sobie zębami. Planuje zdać kolejny egzamin, który pozwoli mu schodzić 30 metrów. - Nie chcę robić z siebie herosa - mówi. - Chcę zachęcić innych ludzi po amputacjach, aby wychodzili z domu.

18 z 21
Waldek Kowalczyk stracił w wypadku lewą rękę i nogę. A mimo...
fot. Joanna Urbaniec

Waldek Kowalczyk stracił w wypadku lewą rękę i nogę. A mimo to jest samodzielny. Pracuje, realizuje swoje pasje. Na wszystko ma patent. Nauczył się jedną ręką obierać jajko. Ogolić też się ogoli, choć nie jest to proste. Najlepiej czuje się w wodzie. Zdejmuje protezy i wskakuje do basenu. Od siedmiu lat nurkuje. Schodzi na 18 metrów pod wodę. Piankę wkłada, pomagając sobie zębami. Planuje zdać kolejny egzamin, który pozwoli mu schodzić 30 metrów. - Nie chcę robić z siebie herosa - mówi. - Chcę zachęcić innych ludzi po amputacjach, aby wychodzili z domu.

19 z 21
Waldek Kowalczyk stracił w wypadku lewą rękę i nogę. A mimo...
fot. Joanna Urbaniec

Waldek Kowalczyk stracił w wypadku lewą rękę i nogę. A mimo to jest samodzielny. Pracuje, realizuje swoje pasje. Na wszystko ma patent. Nauczył się jedną ręką obierać jajko. Ogolić też się ogoli, choć nie jest to proste. Najlepiej czuje się w wodzie. Zdejmuje protezy i wskakuje do basenu. Od siedmiu lat nurkuje. Schodzi na 18 metrów pod wodę. Piankę wkłada, pomagając sobie zębami. Planuje zdać kolejny egzamin, który pozwoli mu schodzić 30 metrów. - Nie chcę robić z siebie herosa - mówi. - Chcę zachęcić innych ludzi po amputacjach, aby wychodzili z domu.

20 z 21
Waldek Kowalczyk stracił w wypadku lewą rękę i nogę. A mimo...
fot. Joanna Urbaniec

Waldek Kowalczyk stracił w wypadku lewą rękę i nogę. A mimo to jest samodzielny. Pracuje, realizuje swoje pasje. Na wszystko ma patent. Nauczył się jedną ręką obierać jajko. Ogolić też się ogoli, choć nie jest to proste. Najlepiej czuje się w wodzie. Zdejmuje protezy i wskakuje do basenu. Od siedmiu lat nurkuje. Schodzi na 18 metrów pod wodę. Piankę wkłada, pomagając sobie zębami. Planuje zdać kolejny egzamin, który pozwoli mu schodzić 30 metrów. - Nie chcę robić z siebie herosa - mówi. - Chcę zachęcić innych ludzi po amputacjach, aby wychodzili z domu.

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Nowa atrakcja na Wawelu. Staniemy przed fortyfikacjami, które pamiętają Chrobrego

Nowa atrakcja na Wawelu. Staniemy przed fortyfikacjami, które pamiętają Chrobrego

W Krakowie rozpędza się budowa nowej ważnej ulicy. Będzie miała prawie trzy kilometry

W Krakowie rozpędza się budowa nowej ważnej ulicy. Będzie miała prawie trzy kilometry

Schronisko na Kondratowej "miarą upadku i znakiem końca tradycji budowania z drewna"?

Schronisko na Kondratowej "miarą upadku i znakiem końca tradycji budowania z drewna"?

Zobacz również

Riviera Radłowska się zmienia. W czerwcu otwarcie bezpiecznego kąpieliska

Riviera Radłowska się zmienia. W czerwcu otwarcie bezpiecznego kąpieliska

Co dalej z "sądeckimi Bulwarami Wiślanymi"? Prace ruszają. Miasto ogłosiło przetarg

Co dalej z "sądeckimi Bulwarami Wiślanymi"? Prace ruszają. Miasto ogłosiło przetarg