Manifestacja KOD rozpoczęła się na błoniach Stadionu Narodowego. Do zgromadzonych przemawiali ze sceny politycy. Mateusz Kijowski, lider KOD mówił, że jego organizacja będzie kontynuować swoją działalność. - Musimy domagać się niezawisłości Trybunału Konstytucyjnego, wolnych mediów publicznych, musimy bronić naszego prawa do prywatności i niezależności prokuratury, a także prawa własności i naszych praw wyborczych - przemawiał.
Marsz "My, Naród" | Manifestacja KOD w Warszawie | Marsz KOD w Warszawie
Źródło: TVN24/AIP/x-news
Po Kijowskim wystąpił lider PO, Grzegorz Schetyna. - Nie pozwolimy na to, żeby Polska była zawłaszczona. "Nie" państwu PiS, "nie" Jarosławowi Kaczyńskiemu – mówił.
Przemawiał lider Nowoczesnej, który zwrócił się do prezesa PiS. - Jarosław Kaczyński mówi, że nie ustąpi. Ustąpi! Jak będziemy razem! Ponadpartyjnie! Zmusimy Kaczyńskiego, żeby ustąpił! Będziemy protestować i w parlamencie, i na ulicach – mówił Petru.
Zapowiadał, że czeka nas długi marsz ponad podziałami partyjnymi. – Musimy przywrócić ład konstytucyjny w Polsce, ład, który łamie Andrzej Duda! Musimy go zmusić do tego, by przyjął ślubowanie od sędziów! – stwierdził Petru.
CZYTAJ TEŻ | KOD, CZYLI POLANI WRZĄTKIEM
Barbara Nowacka mówiła o Lechu Wałęsie. - Wielkości Wałęsy nie oceni prezes IPN czy peerelowski prokurator. Tę wielkość ocenia historia. A siłą Solidarności jest to, że często nie zgadzając się ze sobą, mając odmienne zdanie, umiemy w sprawach najważniejszych iść razem. Moim marzeniem jest Polska solidarna, wolna, szczęśliwa, równych praw i szans. Polska, w której czujemy się dobrze i godnie. Polska, która jest naszą wspólnotą – mówiła polityk lewicy.
Po przemówieniach Mateusz Kijowski odczytał list przysłany przez Lecha Wałęsę, w którym wbrew faktom, były prezydent przekonywał po raz kolejny, że nie współpracował z SB. „Pamiętałem papiery podsuwane mi przez SB, które podpisałem, wierząc, że nowa władza, wstrząśnięta grudniową tragedią, zmieni swój stosunek do robotników. Nigdy nie zgodziłem się na współpracę, nigdy nikogo nie skrzywdziłem, lecz to doświadczenie nauczyło mnie, że tylko wspólne działanie daje szansę na sukces. Ale nie tylko. Daje też poczucie bezpieczeństwa. Przestajesz być sam - napisał Wałęsa.
Marsz "My, Naród" | Zwolennicy KOD z woj. świętokrzyskiego jadą na manifestację w Warszawie
Źródło: echodnia.eu/x-news
Spod Stadionu Narodowego manifestacja przez Most Poniatowskiego przeszła na Plac Piłsudskiego, gdzie się zakończył. Według wiceprezydenta Warszawy, Jarosława Jóźwiaka uczestniczyło w nim 55 tysięcy osób. Radio Zet podaje, powołując się na Policję, że w manifestacji wzięło udział 15 tysięcy osób.
Marsz "My, Naród" | Trasa marszu KOD w Warszawie | Marsz KOD w Warszawie