Mężczyzna został ujęty krótko po tym, gdy próbował zarejestrować kamerą dzieci przebierające się na jednej z krytych pływalni w powiecie wielickim. Policję zawiadomił o tym właściciel firmy ochraniającej obiekt.
- Podczas przeglądania zapisu z monitoringu, uwagę pracownika ochrony przykuł mężczyzna, który wchodził do przebieralni, trzymając w ręce materiałowy worek skierowany w stronę przebierających się w tym czasie dzieci. Pracownik pływalni zaczął przypuszczać, że człowiek ten używa ukrytej kamery - opowiada st. asp. Piotr Michniak, oficer prasowy KPP w Wieliczce.
Policjanci potwierdzili, że w specjalnie przygotowanym do tego worku 32-latek zainstalował urządzenie rejestrujące dźwięk i obraz. W miejscu zamieszkania zatrzymanego zabezpieczono natomiast telefony komórkowe, płyty CD i inne nośniki pamięci, które zostaną poddane dokładnej analizie.
32-latek przyznał się do zarzutów. Został tymczasowo aresztowany, grozi mu do 10 lat więzienia.
Sprawa jest rozwojowa: z wstępnej analizy materiału dowodowego wynika, że zatrzymany mężczyzna dopuścił się podobnych czynów także na basenach w Krakowie.
WIDEO: Co zawiera woda w basenie?
Źródło: Dzień Dobry TVN, x-news