W sobotę i niedzielę w Krakowie, w Centrum Targowym Chemobudowa, odbyła się już czwarta edycja Animal Show. Podczas dwóch dni można było oglądać zwierzęta z wielu gatunków, nie tylko popularne psy i koty, ale też gryzonie, gady czy ptaki.
Na tegorocznym Animal Show można było podziwiać rasowe psy i koty, ale także rasowe króliki i myszy. A do tego szynszyle, alpaki, fretki, kury ozdobne, papugi, gołębie rasowe, ptaki drapieżne (orły, sokoły, sowy), unikatowe gryzonie czy żółwie.
Pokazywano również mniej "przytulne" zwierzęta, jak owady (pszczoły, modliszki, patyczaki, mrówki) czy ze strefy terrarystycznej (węże, pająki, jaszczurki, owady). Zobaczcie wyjątkowe zdjęcia!
Odwiedziłam te wystawę i uważam, że tego typu wydarzenia nie powinny się odbywać. Zwierzęta były przestraszone hałasem, tłumem ludzi i niezliczoną ilością dziecięcych rączek, które próbowały je głaskać. Było duszno, psy ledwo dyszały. A inne mniejsze stworzonka próbowały wciskać się w najdalszy kąt swoich klatek. Niepotrzebne męczenie zwierząt.
z
zwiedzająca
Byłam i nie wyglądało to dobrze. Pomijam już, że ca biletu zdecydowanie nieadekwatna do tego co można zobaczyć. Nikt nie pomyślał, że niektóre gatunki zwierząt wyjątkowo się stresują, na środku dużej salki w klatkach ustawiono 2 olbrzymie króliki, które były tak zestresowane, że cały czas się trzęsły i próbowały schować ale nie było jak. Jeden z nich miał infekcję oczka. Przykro się robiło :-(