Na autostradzie A-4 zorganizowano zasadzkę, w którą wpadli podejrzani. Policjanci nie chcą zdradzić, jak dokładnie doszło do zatrzymania pędzącego w stronę Tarnowa mercedesa. Wiadomo tylko, że akcja rozegrała się w rejonie Komorowa. - Kompletnie zaskoczeni podróżni nie stawiali oporu - mówi Olga Żabińska, rzeczniczka prasowa tarnowskiej policji.
Wystarczył rzut oka na tylne siedzenie samochodu, by przekonać się, że dowodów przestępstwa nikt nie zdążył się pozbyć. W leżącym tam plecaku znajdował się worek z dużą ilością białego proszku. Szybki test wykazał, że chodzi o amfetaminę. Zabezpieczono półtora kilograma tej substancji. Z kolei niewielka torba podróżna skrywała dwa foliowe worki wypełnione suszem konopi indyjskich. W sumie było ich kilogram. - Czarnorynkowa wartość tych narkotyków to około 75 tysięcy złotych - szacują policjanci.
W praktyce, ze sprzedaży tego jednego transportu dilerzy mogli uzyskać jeszcze więcej pieniędzy dzięki wymieszaniu amfetaminy z tzw. wypełniaczem. Skąd takie podejrzenia? Policjanci w mieszkaniu jednego z zatrzymanych znaleźli około kilograma takiej substancji.
- Trzem zatrzymanym przez policję osobom przedstawiono zarzut udziału w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających - mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Jej zdaniem, jest jeszcze za wcześnie na ujawnianie treści złożonych przez podejrzanych zeznań. Dwaj mężczyźni w wieku 39 i 27 lat przebywają już w tymczasowym areszcie. Na wolność wyszła natomiast ich 22-letnia znajoma. Kobieta pozostaje pod dozorem policji.
Żadna z tych osób nie ma stałej pracy. W narkotykowy interes zaangażowane były prawdopodobnie od kilku ostatnich miesięcy. - Mężczyźni byli wcześniej notowani za innego rodzaju przestępstwa - mówi rzecznik policji. Starszy na koncie miał m.in. włamanie i pobicie, młodszy karany był za rozboje i kradzieże.
W trakcie przeszukań mieszkań podejrzanych (jeden ma ich aż trzy) nie znaleziono innych narkotyków. Z dotychczasowych ustaleń nie wynika również, by którakolwiek z tych osób miała posiadać broń. Policja i prokuratura nie wyklucza natomiast, że wszczęte śledztwo może skutkować kolejnymi zatrzymaniami. - Sprawa ma charakter rozwojowy - usłyszeliśmy.
Dobra passaTo już kolejny w krótkim czasie sukces policjantów z Tarnowa w walce z narkobiznesem. Dwa miesiące temu wkroczyli na teren dużej firmy koło Ryglic. Odkryli tam profesjonalną plantację konopi indyjskich oraz ponad trzy kilogramy marihuany. Jesienią zatrzymali w podtarnowskiej miejscowości 24-latka z gotowymi do sprzedaży trzy kg tego samego narkotyku.
W ciągu całego minionego roku policjanci z Tarnowa wykryli 720 przypadków przestępstw narkotykowych. W charakterze podejrzanych występowało w nich 101 osób.
Najlepsze zdjęcie naszych fotoreporterów 2012 roku [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
