https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie zaskoczenie w Nowym Sączu. Powstaje kolejny pomnik sybiraków

Stanisław Śmierciak
Jacek Barański pokazuje, gdzie będzie tablica pamiątkowa
Jacek Barański pokazuje, gdzie będzie tablica pamiątkowa Stanisław Śmierciak
W parku przy ul. Kolejowej, w sąsiedztwie dworców PKP i MPK, stanął wielki kamień. Sądeczanie dowiedzieli się, że powstaje tu pomnik. Głaz pamięci w hołdzie represjonowanym, deportowanym i pomordowanym ofiarom zesłań na "nieludzką ziemię".

Zaskoczenie i zdziwienie jest wielkie, ponieważ w mieście nad Dunajcem jest już kilka miejsc upamiętniających sybiraków. Imię takie nosi most nad Kamienicą, tuż obok - przy zbiegu ulic Tarnowskiej i Paderewskiego - stoi pomnik Sybiraków. Symboliczny pomnik-grób polskich zesłańców na Sybir jest też na cmentarzu komunalnym przy ul. Rejtana. W kościołach - św. Kazimierza i kolejowym, wmurowano tablice upamiętniające sybiraków, którzy patronują też Zespołowi Szkół nr 2 przy ul. Podhalańskiej.

Wyjaśnienie mnogości upamiętnień sybiraków w Nowym Sączu prowadzi wprost do ujawnienia mnogości ich organizacji w mieście. Działa tutaj oddział Związku Sybiraków, któremu przewodzi Kazimierz Korczyński. Jest Stowarzyszenie Pamięci Polskiego Sybiru z prezesem Robertem Sobolem. Najmłodszy to Sądecki Związek Pamięci Sybiru, kierowany przez Jacka Barańskiego.

Właśnie ostatnia z wymienionych organizacji buduje teraz pomnik przy ul. Kolejowej. - Uzyskaliśmy zgodę dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg, Grzegorza Mirka, na lokalizację głazu - opowiada Jacek Barański. - Mając ten dokument wystąpiliśmy do Wydziału Architektury i Budownictwa Urzędu Miasta o zgodę na ustawienie monumentu. Przez 30 dni nie zareagował negatywnie i mocą ustawy uzyskaliśmy zgodę.

Barański jest kolejarzem i dzieckiem zesłańców na Sybir. Lokalizację głazu obok dworca kolejowego motywuje tym, że na zesłanie trafiło wielu sądeczan, w tym kolejarzy, a wywożono ich pociągami. Jego rodzice mieli szczęście, bo przeżyli i wrócili do Polski.

Prezes Związku Sybiraków w Nowym Sączu niechętnie komentuje mnożenie miejsc pamięci. Wolałby, aby jedno koncentrowało uwagę sądeczan. - Jacek Barański działał ze mną w związku - przyznaje. - Nawet przewodził Stowarzyszeniu Pamięci Polskiego Sybiru w pierwszej kadencji. Odszedł jednak z bliskimi i założyli własną organizację. Bywamy wspólnie tylko przy symbolicznym grobie sybiraków na cmentarzu.

Na odsłonięcie głazu przyjdzie, jeżeli zostanie zaproszony. Uroczystość zaplanowano 16 kwietnia, w 73. rocznicę wywózek Polaków. Dlatego prace prowadzone są pospiesznie. Angażują się kolejarze, wspiera starosta nowosądecki Jan Golonka. Wójt gminy Chełmiec Bernard Stawiarski podarował kamień z kopalni w Klęczanach. Pomaga dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego Józef Zygmunt. Mówi, że robi to głównie dla matki Barańskiego - sybiraczki, która uczyła go w sądeckim Technikum Samochodowym.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
George
Czy ten głaz z tablicą pamiątkową jest pomnikiem? Jeśli tak, to nie Pan Mirek, chociażby był dyrektorem do kwadratu, jest władnym wydać zgodę na wzniesienie pomnika. Wyłącznym organem gminy ustawowo uprawnionym do wydania takiej zgody jest Rada Miasta.
A
A.POTOCZEK
TAK TO PROŚCI I PRYMITYWNI ALE AMBITNI I CHCĄCY ZAISTNIEĆ POTRAFIĄ ZOHYDZIĆ KAŻDĄ SPRAWE
o
old44
A dlaczego nie międzyplanetarny?
B
BubaNs
a zachowują sięgorzej jak bydło! dlatego ta Polska klęczy cały czas bo głupota Polaków nie zna granic! zazdrość zawiść niechęć do innych najlepsze jest tylko ich i moje! bydło i tyle! jestem ciekaw co im ksiądz na kazaniach mówi żeby się tak zachowywali?
G
Gość
...w hołdzie represjonowanym ...
Hołdy składa się w dowód zasług. Ich "zasługą" było tylko to, że niewymownie cierpieli.
W sumie tego rodzaju pomniki pamięci to świadectwa nieudolności Państwa polskiego, którego polityka spowodowała , iż o losie Polaków decydowali inni...
Jako naród powinniśmy się wstydzić, że do tego doszło, a na pewno nie utrwalać w społeczeństwie wizerunku Polski cierpiącej. Tym "młodych" nie zmotywujemy patriotycznie.
w
wojtek
Podobno szykuje się kolejny- tym razem Międzykontynentalny Związek Zesłańców Sybiru
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska