1 z 12
Przewijaj galerię w dół
Wisła Kraków. 10 wniosków po meczu z Legią Warszawa i przed spotkaniem z Rakowem Częstochowa
fot. Anna Kaczmarz
2 z 12
Wisła Kraków znakomicie wystartowała w 2020 roku. Ogrywała...
fot. Anna Kaczmarz

Wisła - piłkarska ofiara pandemii

Wisła Kraków znakomicie wystartowała w 2020 roku. Ogrywała kolejnych rywali, a jeśli nie ogrywała, to przynajmniej nie przegrywała. Drużyna była świetnie przygotowania do sezonu i mało kto mówił już o walce o utrzymanie, a większość zastanawiała się, czy dzięki skutecznemu finiszowi uda się jeszcze wskoczyć do czołowej ósemki. A później przyszedł marzec… Liga, sport i prawie wszystkie sektory życia w Polsce zostały zastopowane przez koronawirusa. Tygodnie mijały, nie wiadomo było, czy piłkarze wrócą na boiska, a ci ćwiczyli w domach. Gdy już okazało się, że jednak sezon w Polsce zostanie dokończony, wrócili do treningów grupowych, a następnie meczów. I tak jak Wisła była zespołem najlepszym przed zatrzymaniem rozgrywek, tak jest obecnie najgorszym po restarcie ligi. Dwie porażki, bilans bramkowy 1:7 - to nie brzmi dobrze. I nie wszystko można tłumaczyć tym, że „Biała Gwiazda” grała z mistrzem, a następnie wicemistrzem i liderem tabeli. Coś nam się wydaje, że gdyby liga nie została zatrzymana, to ani Piast, ani Legia tak łatwo w meczach z Wisłą punktów by nie zgarnęli...

3 z 12
I tutaj dochodzimy do tego jak wiślacy wyglądają w meczach....
fot. Anna Kaczmarz

Co z tym przygotowaniem fizycznym?

I tutaj dochodzimy do tego jak wiślacy wyglądają w meczach. A wyglądają po prostu słabo. Jakby trener Artur Skowronek nie zaklinał rzeczywistości, to gołym okiem widać, że coś jest nie tak… Plus jest taki, że o ile w meczu z Piastem cały mecz wyglądał tragicznie, o tyle z Legią drużyna wyglądała już lepiej przynajmniej w pierwszej połowie. Gdyby jednak już teraz wszystko było tip top, co wydaje nam się, że taki Kuba Błaszczykowski wykorzystałby sytuację z początku drugiej połowy z zamkniętymi oczami. A tymczasem mieliśmy takie wrażenie, jakby biegł z workiem węgla na plecach, a goniący go Vesović bez takiego obciążenia...

4 z 12
Gdyby trener Artur Skowronek miał włosy na głowie, to pewnie...
fot. Anna Kaczmarz

Brakuje siły ognia

Gdyby trener Artur Skowronek miał włosy na głowie, to pewnie rwałby je teraz. Do ligowej wiosny przystępował z czterema napastnikami. Wymieńmy ich: Paweł Brożek, Aleksander Buksa, Alon Turgeman, Lubomir Tupta. Na ten moment został mu tylko ten ostatni, bo pozostali zmagają się z kontuzjami. I tutaj szkoleniowiec Wisły musi się modlić, żeby doszedł do pełni sił i formy przynajmniej Turgeman, bo coś nam się zdaje, że z samym Tuptą to ekstraklasę będzie niezwykle trudno obronić. Bo jak już przyjdzie toczyć te mecze o życie z Arką czy Koroną, to ktoś bramki strzelać musi…

Pozostało jeszcze 7 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Mateusz Morawiecki w Olkuszu i Chrzanowie. „Jesteśmy w kluczowym momencie”

Mateusz Morawiecki w Olkuszu i Chrzanowie. „Jesteśmy w kluczowym momencie”

Tutaj powstanie stacja Kraków-Prądnik Czerwony. Kiedy zatrzyma się przy niej pociąg?

Tutaj powstanie stacja Kraków-Prądnik Czerwony. Kiedy zatrzyma się przy niej pociąg?

Biały bez czy czarny bez? Obydwa przydadzą się w ogrodzie

Biały bez czy czarny bez? Obydwa przydadzą się w ogrodzie

Zobacz również

Mateusz Morawiecki w Olkuszu i Chrzanowie. „Jesteśmy w kluczowym momencie”

Mateusz Morawiecki w Olkuszu i Chrzanowie. „Jesteśmy w kluczowym momencie”

Wreszcie dojdzie do remontu dworca kolejowego w Olkuszu? Mieszkańcy czekają od lat

Wreszcie dojdzie do remontu dworca kolejowego w Olkuszu? Mieszkańcy czekają od lat