

PIERWSZY RAZ W II LIDZE
Do pierwszego, historycznego meczu obu drużyn doszło dokładnie 11 sierpnia 1964 roku w Krakowie. Wisła rozgrywała wtedy swój pierwszy sezon w ówczesnej II lidze, w której jedną z czołowych drużyn był wówczas również Raków Częstochowa. W obecności 15 tysięcy widzów krakowianie po bramkach Józefa Gacha, Wiesława Rusina i Władysława Kawuli (na zdjęciu) pokonali Raków 3:1. Dla gości trafiali Szmidt oraz Basiński. W rewanżu Wisła również wygrała 3:1, a bohaterem spotkania był Józef Gach, który ustrzelił hat-tricka. Dla zespołu z Częstochowy honorowe trafienie zaliczył wówczas Burczyk. Dodajmy, że Wisła w sezonie 1964/65 awansowała do ekstraklasy, Raków zajął 3. miejsce w II lidze.

FINAŁ PUCHARU POLSKI
Na kolejny oficjalny mecz obu drużyn przyszło czekać dwa lata. Do spotkania doszło 9 lipca 1967 roku w Kielcach na stadionie Błękitnych, czyli w tym miejscu, w którym obecnie mieści się Suzuki Arena. Stawka była duża, bo był to finał Pucharu Polski. Inne to były już jednak drużyny. Wisła grała w ekstraklasie, czyli ówczesnej I lidze. Raków w 1966 roku spadł do ligi III. Mimo różnicy dwóch klas mecz miał nieoczekiwanie bardzo wyrównany przebieg. Zwycięstwo 2:0 Wiśle przynieśli dopiero w dogrywce Andrzej Sykta i Hubert Skupnik (na zdjęciu).

PIERWSZY RAZ W EKSTRAKLASIE
Pierwszy raz na najwyższym szczeblu obie drużyny spotkały się dopiero w 1996 roku. 27 października Raków pierwszy raz znalazł sposób na Wisłę i to na jej stadionie. Krakowianie byli wtedy beniaminkiem ekstraklasy, a mecz z ekipą z Częstochowy zupełnie im nie wyszedł. Co prawda do przerwy było jeszcze 0:0, ale w drugiej połowie Artur Sarnat (na zdjęciu) musiał wyciągać piłkę z siatki aż trzy razy po strzałach Grzegorza Skwary (dwie bramki) i Roberta Załęskiego. W kolejnych latach rywalizacja układała się już bardziej pomyślnie dla krakowian, którzy w Częstochowie raz zremisowali 1:1, a raz wygrali 1:0. W Krakowie natomiast rozbili Raków w 1998 roku 3:0 po golach Radosława Kałużnego, Ryszarda Czerwca i Tomasza Kulawika. Było to na długie lata ostatnie spotkanie obu drużyn, bo wkrótce Raków spadł z ekstraklasy. Dlatego później, jeśli grano, to tylko towarzysko.