
REWANŻ „GÓRALI”, TRENER ZWOLNIONY
Wiosną 2016 nie było już tak „różowo” dla Wisły. Co prawda prowadziła ona do przerwy 1:0 po golu Zdenka Ondraska, ale po przerwie bramki zdobyli Mateusz Możdżeń i Samuel Stefanik. Podbeskidzie wygrało 2:1 i w ten sposób przesądziło o losie Tadeusza Pawłowskiego, który po tym spotkaniu został z Wisły zwolniony.

NAJBARDZIEJ DRAMATYCZNY MECZ… O NIC
To była prawdziwa „jazda bez trzymanki”. W ostatnim meczu sezonu 2015/2016 Podbeskidzie podjęło Wisłę, a stawką był tak naprawdę już tylko honor, bo „Górale” już wcześniej wiedzieli, że spadli z ekstraklasy, a wiślacy się w niej utrzymali. Wyszła z tego prawdziwa strzelanina. Podbeskidzie prowadziło 1:0, 2:1, później Wisła 3:2, a po chwili zrobiło się 3:3. Ostatni cios zadał jednak Krzysztof Mączyński i w ten sposób „Biała Gwiazda” wygrała 4:3.

GŁADKA WYGRANA PO DŁUGIEJ PRZERWIE
Podbeskidzie po spadku z ekstraklasy w 2016 roku, długo walczyło o powrót na najwyższy szczebel. Udało się to w końcu w roku 2020 i dzięki temu po ponad czterech latach przerwy „Górale” znów mogli zagrać z Wisłą. Pierwszy mecz sezonu 2020/2021 rozegrano w Krakowie, a choć goście prezentowali odważny futbol, to gole strzelali tylko krakowianie. Kolejno: Jean Carlos Silva, Chuca i Jakub Błaszczykowski. Skończyło się zatem na pewnym 3:0 dla „Białej Gwiazdy”

TYLKO PIĘCIU GRAŁO DLA WISŁY i PODBESKIDZIA
Lista zawodników, którzy mają w swoim życiorysie występy w obu klubach nie jest zbyt długa. Obejmuje raptem pięć nazwisk. Pierwszym z nich był Łukasz Gorszkow, który w Wiśle grał w latach 1993-95, a w Podbeskidziu od 2005 do 2009 roku. Kolejny piłkarz do Grzegorz Pater, który najlepszy okres miał oczywiście w Wiśle, z którą zdobywał tytuły mistrza Polski, a w Bielsku-Białej występował w latach 2004-2009. Innym piłkarzem, pochodzącym z Krakowa i grającym najpierw w Wiśle, a później w Podbeskidziu, był Dariusz Łatka. Niewielu pamięta natomiast, że dla „Górali” krótko występował Daniel Dubicki, który również najlepszy okres w swojej karierze przeżywał w Wiśle.Graczem, mającym w CV oba kluby, jest Adam Mójta. Do Krakowa przeniósł się w 2016 roku właśnie z Bielska-Białej, ale jego pobyt w Wiśle nie był najlepszy i dość szybko się z nią pożegnał. Ostatniej zimy do tej listy dołączyło dwóch kolejnych piłkarzy, bo po okresie gry w Wiśle Kraków, do Bielska-Białej przenieśli się Rafał Janicki i David Niepsuj.