
ANGEL BAENA 5
Akurat prawa strona Wisły wyglądała w tym meczu gorzej niż lewa. Trudno zarzucić Hiszpanowi jednak, żeby przeszedł koło gry.

JESUS ALFARO 5
Zostawimy przy jego nazwisku wyjściową „piątkę”, bo jednak miał swój udział przy pierwszym golu. To, co jednak często irytuje w jego grze, to decyzyjność czy raczej jej brak. Powinien po prostu szybciej albo oddawać strzały, albo podawać. Robienie „kółeczek”, przekładanie piłki z nogi na nogę to nie jest często najlepszy pomysł.

ROMAN GOKU 8
Cały czas pod grą. Nawet jeśli straci trzy piłki na pięć, to dwa razy się przebije, a co najważniejsze, on się nigdy nie poddaje. Próbuje dalej i dalej. No i skoro strzelił dwie bramki, to musi dostać tę swoją ósemkę za całokształt.

SZYMON SOBCZAK 8
Dwa gole plus trzy asysty… Tak trochę żartowaliśmy z napastnikiem Wisły po końcowym gwizdku, ale w tych żartach jest całkiem sporo prawdy. No bo strzelił dwie bramki. Asystował przy golach Romana Goku, a że wywalczył również karnego, którego sam zamienił na gola, to można doliczyć „Soplowi” i trzecią asystę…