1 z 18
Przewijaj galerię w dół

2 z 18

fot. wisla.krakow.pl
MATEUSZ LIS 5
Jeden z niewielu, którzy po tym meczu mogą spokojnie patrzeć w lustro. Przy bramkach bez szans, bo to koledzy wyprawiali takie cyrki, że piłka wpadała do siatki. A miał tyle ochoty do gry, że nawet rozgrywał piłkę na 30-40 metrze od swojej bramki.
3 z 18

fot. wisla.krakow.pl
DAWID SZOT 3
Słaby występ młodzieżowca. Trudno się dziwić, że Hyballa zostawił go w szatni w przerwie.
4 z 18

fot. wisla.krakow.pl
MICHAL FRYDRYCH 3
Tym razem para stoperów Wisły zachowywała się jak dzieci we mgle, a może tak, jak stwierdził trener Hyballa, jak starsi panowie, grający w lidze oldbojów. Tak Frydrych zachował się m.in. przy pierwszym golu, gdy Desley Ubbink biegł sobie zupełnie swobodnie na bramkę Wisły.