1 z 10
Przewijaj galerię w dół
Wisła Kraków. Wnioski po meczu „Białej Gwiazdy” z Arką Gdynia
fot. Wojciech Matusik
2 z 10
RADOSŁAW SOBOLEWSKI PO PROSTU SIĘ OBRONIŁ...
fot. Wojciech Matusik

RADOSŁAW SOBOLEWSKI PO PROSTU SIĘ OBRONIŁ
Jeśli to był mecz o przedłużenie pracy Radosława Sobolewskiego w Wiśle Kraków, to ten szkoleniowiec po prostu się obronił. Bo „Biała Gwiazda” zagrała bardzo dobre i mądre spotkanie. I co najważniejsze nie tyle, że wygrała, co wręcz zdemolowała przeciwnika. I co w tej sprawie najistotniejsze, stało się tak m.in. dlatego, że taką strategię, skład, wybrał jej trener. I jakoś nie było w niedzielę widać po piłkarzach, żeby mieli dość pracy z Radosławem Sobolewskim. A to też jest ważna sprawa.


3 z 10
TAKTYCZNE NIUANSE...
fot. Wojciech Matusik

TAKTYCZNE NIUANSE
Gdy Wisła przegrywała ważne mecze, choćby w poprzednim sezonie, czytaliśmy komentarze, że trener X, Y, Z nakrył taktycznie Radosława Sobolewskiego czapką. To w sumie, co napisać po niedzielnym meczu? Bo to, że Wisła zagrała inaczej, położyła inaczej akcenty choćby na rozwiązania w ofensywie to widać było gołym okiem. I co najważniejsze, to przyniosło po prostu skutek w postaci mnóstwa sytuacji, pięciu strzelonych goli. Czyli taktycznie Sobolewski i jego ludzie odrobili po prostu zadanie. Nakryli zatem rywali czapką czy nie…? Zrobili to a to ustawiając Eneko Satrusteguiego na lewej obronie. A to nieco inaczej ustawiając Romana Goku. A to stawiając na Marca Carbo, który nie tylko podniósł wzrost w drugiej linii, ale wniósł tam też jakość. Trochę też odpadają argumenty o słabości Arki Gdynia. Owszem w Krakowie wypadła po prostu marnie, ale przecież tydzień wcześniej ograła GKS Tychy (tak, tak wiemy, grał w dziesiątkę). Czyli nie jest to jakiś marny I-ligowy zespół. Dlatego deprecjonowanie wygranej Wisły - a takie komentarze się pojawiają - jest po prostu nieuczciwe. Można krytykować „Białą Gwiazdę” i jej trenera, gdy gra źle, gdy popełnia błędy, przegrywa mecze, ale jeśli prezentuje się tak jak w niedzielę, to po prostu zwykła ludzka uczciwość nakazuje docenić to, co ten zespół na boisku zrobił.

4 z 10
SKUTECZNA OBRONA...
fot. Wojciech Matusik

SKUTECZNA OBRONA
Wygląda na to, że powoli krystalizuje się kształt obrony Wisły Kraków. Z podstawowego duetu stoperów Igor Łasicki, Eneko Satrustegui szybko „Biała Gwiazda” przechodzi na duet Alan Uryga, Joseph Colley. Ciekawie wyglądać zaczyna rywalizacja na lewej obronie, gdzie Radosław Sobolewski wymyślił Eneko Satrusteguiego, a przecież są jeszcze tutaj David Junca i Jakub Krzyżanowski (o ile na dniach nie zostanie sprzedany). To, co jednak było dla Wisły najważniejsze w niedzielę, to że ta obrona zagrała po prostu skutecznie. Arka w dwóch poprzednich meczach strzeliła w sumie pięć bramek. W niedzielę jedną, ale prócz tego długimi fragmentami nie była nawet w stanie zbliżyć się do pola karnego Wisły. Dobrze to świadczy o organizacji gry defensywnej krakowian.

Pozostało jeszcze 5 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Zmiana na szczycie małopolskiej piłki! Nowy prezes: Nie jestem osobą przypadkową

Zmiana na szczycie małopolskiej piłki! Nowy prezes: Nie jestem osobą przypadkową

Sezon na grzyby otwarty! Pierwsze prawdziwki w 2025 roku

Sezon na grzyby otwarty! Pierwsze prawdziwki w 2025 roku

Bocianie gniazdo z najpiękniejszym widokiem na świecie. Takie rzeczy w Małopolsce!

Bocianie gniazdo z najpiękniejszym widokiem na świecie. Takie rzeczy w Małopolsce!

Zobacz również

Sezon na grzyby otwarty! Pierwsze prawdziwki w 2025 roku

Sezon na grzyby otwarty! Pierwsze prawdziwki w 2025 roku

Gorąca atmosfera na meczu Bruk-Betu Termaliki z Wisłą Kraków

Gorąca atmosfera na meczu Bruk-Betu Termaliki z Wisłą Kraków