

SZYBKI POWRÓT DO WYGRYWANIA
Po porażce z Ruchem Chorzów kibice mogli się zastanawiać, czy drużyna szybko zareaguje tak samo jak po wpadce z Puszczą Niepołomice. Zareagowała. Wisłą zrobiła to, co miała zrobić, czyli wróciła szybko do wygrywania. W walce o awans było to jej obowiązkiem.

ZMIANA USTAWIENIA, CZYLI ELASTYCZNOŚĆ TAKTYCZNA
Strata Davida Junki i Alexa Muli spowodowała dyskusję jak trener Radosław Sobolewski ich zastąpi. Szkoleniowiec nie tylko znalazł rozwiązanie na zastąpienie personalne tych graczy, ale postanowił pójść krok dalej i pokombinować z taktyką. W ten sposób zobaczyliśmy Wisłę, która zagrała trójką w obronie. Pomysł wypalił, „Biała Gwiazda” dobrze radziła sobie w takim ustawieniu w defensywie.

„ODKURZENIE” JOSEPHA COLLEYA
Wiosną Joseph Colley zagrał jedynie krótko w meczu ze Stalą Rzeszów. Spotkanie z Chojniczanką potwierdziło jednak tylko słowa Radosława Sobolewskiego, że każdy musi ciężko pracować na treningach, by być gotowym w chwili próby. Colley był. Wyszedł w podstawowym składzie i zagrał świetnie. Kto wie, czy to w ogóle nie był najlepszy zawodnik Wisły w tym meczu.