

NOWY POMYSŁ NA WISŁĘ PETERA HYBALLI
Pressing to słowo klucz w pomyśle Petera Hyballi na Wisłę Kraków. „Biała Gwiazda” pod kierunkiem tego szkoleniowca ma grać bardzo intensywnie, ma nie pozwalać rywalom rozwinąć skrzydłem, ma zmuszać ich do błędów już we własnej strefie obronnej. W sobotni wieczór długimi fragmentami to się Wiśle udawało, a rodziły się z tego naprawdę dobre sytuacje, jak choćby w drugiej połowie, gdy właśnie dzięki pressingowi szansę na gola miał Felicio Brown Forbes. To, co jest jednak w tym momencie problemem Wisły, to fakt, że na taki sposób gry zawodnicy mają siły na 60, maksymalnie 70 minut. I Hyballa mówi o tym wprost.

POPRAWIĆ PRZYGOTOWANIE FIZYCZNE
O tym, że jest coś nie tak z przygotowaniem fizycznym piłkarzy Wisły, wiadomo praktycznie od wiosny, a dokładnie od momentu, gdy rozgrywki zostały wznowione po pandemii. Niestety, do rundy jesiennej zespół nie został dobrze przygotowany i nie mogą tego tłumaczyć problemy z koronawirusem. Powiedzmy sobie wprost, gdyby ten element nie został zawalony, to pewnie Artur Skowronek nadal byłby trenerem Wisły. Już nie jest, a kibicom „Białej Gwiazdy” pozostaje wierzyć, że spełnią się słowa trenera Petera Hyballi i po zimowych przygotowaniach Wisła rzeczywiście będzie w stanie niszczyć fizycznie przeciwników. Na razie jest od tego bardzo daleka, a „prąd odcina” wiślakom już tak około 60-70 minuty meczu.

SKUTECZNOŚĆ, CZYLI CZY WISŁA POTRZEBUJE NAPASTNIKA?
Pewnie nie byłoby dywagacji na temat przygotowania fizycznego wiślaków, gdyby w meczu z Legią gospodarze, a konkretnie Felicio Brown Forbes wykazał się choć cieniem skuteczności. Kostarykanin miał kilka dobrych lub bardzo dobrych sytuacji. Zmarnował wszystkie, co w końcowym rozrachunku mocno zemściło się na krakowianach. Problem był i taki, że Peter Hyballa nie miał kogo za Brown Forbesa wpuścić na boisko. Aleksander Buksa jest kontuzjowany, a Fatos Beqiraj wywarł na Niemcu tak „piorunujące” wrażenie, że nie zabrał go nawet na ławkę rezerwowych. I w tym momencie pojawia się pytanie, czy zimą Wisła nie powinna poszukać jeszcze jednego piłkarza do linii ataku?