Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciel pola namiotowego nad Jeziorem Rożnowskim chce odwołania wójta

Anna Oskierko, Gródek nad Dunajcem
W tym miejscu, według planów gminy, ma powstać ogólnodostępna promenada na cypel
W tym miejscu, według planów gminy, ma powstać ogólnodostępna promenada na cypel Anna Oskierko
Piotr Jankowski, mąż właścicielki pola namiotowego nad Jeziorem Rożnowskim, wzywa mieszkańców Gródka nad Dunajcem do odwołania wójta Józefa Tobiasza. W rozdawanych ulotkach "Zamach na turystykę" przekonuje, że jeśli dojdzie do realizacji gminnego projektu przebudowy centrum miejscowości, to pole namiotowe zostanie zlikwidowane, a ludzie stracą pracę i dochody z turystyki. Jak twierdzi, wójt Tobiasz z prezesem gminnej spółki Dunajec Andrzejem Salamonem pod pretekstem przebudowy brzegów jeziora pragną przejąć teren.

O kontrowersjach wokół szykowanej rewitalizacji centrum Gródka pisaliśmy dwa tygodnie temu. W planach jest m.in. poprowadzenie promenady nad wodę przez teren dzierżawiony przez żonę Jankowskiego.

- Nikt nie mówi o likwidacji pola namiotowego - przekonuje Józef Tobiasz. - Pan Jankowski, jak wszyscy, może zgłosić projekt zagospodarowania Gródka.

Biznesmen nie wierzy w te zapewnienia. - Szykujemy się do referendum w sprawie odwołania wójta - zapowiada. - Na razie bacznie obserwujemy poczynania władzy.

Pod wnioskiem o referendum musi się podpisać co najmniej 10 proc. uprawnionych do głosowania, czyli ponad 680 mieszkańców gminy. Na pytanie, czy zdoła zebrać tyle podpisów, Jankowski odpowiada, że na złożenie wniosku ma jeszcze dużo czasu.
W odpowiedzi na jego ulotki na stronie gminy Gródek pojawiło się oświadczenie, w którym władze zapewniają, że nie chcą nikomu niczego zabierać. Zaprzeczają, aby przesłały do starostwa projekty budowlane. Na razie bowiem istnieją tylko wstępne koncepcje zagospodarowania brzegów jeziora.

Oświadczenie wydał też prezes Salamon. Zaznacza, że priorytetem jest podniesienie jakości usług turystycznych w Gródku. Według niego, pole namiotowe powinno istnieć, ale musi spełniać nowoczesne standardy.

- "Chcę, aby Gródek rozkwitał, a nie cofał się w rozwoju" - napisał Salamon. - "Każdy region korzysta z wszelkich nadarzających się szans na rozwój. Dlaczego gmina Gródek nad Dunajcem ma z nich nie skorzystać mając do tego nieprzeciętne warunki?"
- Pan Jankowski tak naprawdę broni prywatnego interesu - uważa sołtys Gródka Zbigniew Fedko. - Przedsiębiorca pobiera opłatę za wstęp na plażę i jeśli powstanie ogólnodostępne dojście do wody, straci część zysków.

Sołtys jest przekonany, że mieszkańcy nie podpiszą wniosku o referendum, gdyż nie leży to w ich interesie. Dodaje, że promenada nie przeszkadzałaby w działalności pola namiotowego, które ma wciąż istnieć na brzegu jeziora.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska