Tajemniczy wpis właściciela Rakowa Częstochowa
Po sześciu meczach, w tym trzech zakończonych porażkami, prezes Cezary Kulesza postanowił rozstać się z Fernando Santosem, któremu powierzył reprezentację pod koniec stycznia tego roku. W kuluarach przewijają się nazwiska dwóch głównych kandydatów do przejęcia schedy. Obaj są Polakami, słyną z twardego charakteru i mają identyczne inicjały: MP. Chodzi oczywiście o Marka Papszuna i Michała Probierza.
Z przecieków medialnych wynika, że faworytem Kuleszy jest Probierz, którego wybrał rok temu na selekcjonera kadry U-21, a wcześniej z sukcesami współpracował w Jagiellonii Białystok.
Czołowi działacze PZPN mają swoich faworytów. I tak choćby Wojciech Cygan, przewodniczący rady nadzorczej Rakowa Częstochowa, a więc bliski współpracownik Michała Świerczewskiego, w reprezentacji widziałby właśnie Papszuna. Czyżby decyzja o Probierzu jednak już zapadła?

Internauci od przeszło godziny próbują rozwikłać zagadkę opinii właściciela Rakowa:
- Przekleństwa cisną się na usta. Próba naprawiania błędu kolejnym błędem - przeczytaliśmy we wpisie Michała Świerczewskiego z dołączoną emotikoną piłki.
Komentarz pojawił się krótko po godzinie piętnastej. Zdążyło go polubić ponad stu użytkowników Twittera, zanim został skasowany. Co autor miał na myśli? Tego na razie u źródła się nie dowiemy, ponieważ Świerczewski nie wrócił do dyskusji.
- Walka na Twitterze o posadę selekcjonera. MP czy MP? - pyta menadżer Cezary Kucharski, dołączając screena wpisu Świerczewskiego.
W przeszłości Świerczewski wiele razy komentował już bolączki naszego futbolu w wydaniu klubowym czy reprezentacyjnym. Rok temu po błyskawicznym odpadnięciu Lecha Poznań z eliminacji Ligi Mistrzów (po dwumeczu z Karabachem Agdam) pytał i odpowiadał: - Czy jesteśmy aż tak słabi? Wygląda na to, że tak. Czy brakuje nam pieniędzy? Nie. Czy brakuje nam kibiców? Nie. Czy brakuje nam stadionów? Nie, może z wyjątkiem Częstochowy. Czego nam brakuje? Ludzi. Kompetentnych ludzi.
REPREZENTACJA w GOL24
Oto najfajniejsze memy o Fernando Santosie. Internauci nie m...
