
"Pasy" muszą szukać punktów u siebie
Ponieważ na wyjazdach bardzo ciężko idzie Cracovii wiosną - 2 remisy, 4 porażki, brakujących do utrzymania punktów muszą szukać przede wszystkim na własnym boisku. Choć niewiele lepiej się na nim spisują - 1 zwycięstwo, 2 remisy i porażka, to jednak szanse na punktowanie są większe (17 pkt wywalczonych u siebie, 11 na wyjeździe) co daje 28 ale pamiętajmy o odjętych 5 na starcie sezonu. "Pasy" zagrają jeszcze z Wisłą Płock, Górnikiem i Wartą na własnym boisku oraz z Legią, Lechią i Wisłą Kraków na wyjeździe.

Trzeba pożegnać Alvareza
Poza pierwszym meczem w rozgrywkach, z Pogonią szczecin (2:1), w którym zdobył bramkę, Marcos Alvarez niemiłosiernie zawodzi. Mimo to dostaje szanse i z każdym kolejnym meczem udowadnia, że nie nadaje się do gry. Nie jest w stanie wykorzystać nawet kapitalnych okazji strzeleckich. Przychodził tutaj jako gwiazda, a rzeczywistość bardzo mocno go zweryfikowała. Co udawało się w 2. Bundeslidze, w ogóle nie przekłada się na ligę polską. Z Alvarezem trzeba jak najszybciej rozwiązać kontrakt, a na jego miejsce sprowadzić kogoś innego.

Przebłyski Rivaldinho
Brazylijczyk też nie zachwyca, ale w porównaniu z Alvarezem, przynajmniej się stara. W Białymstoku o mało co nie wpisał się na listę strzelców - na przeszkodzie w zdobyciu gola stanął słupek, wychodzi do akcji, stara się zauważać kolegów. Tez dostaje wiele szans i ich nie wykorzystuje, ale wobec braku "żądeł", "Pasy" muszą na kogoś stawiać i jest to właśnie Rivaldinho.

Problemy z lewa obroną
Trener Michał Probierz od początku sezonu boryka się z niedoborami na lewej obronie. A to kontuzje - Kamil Pstka, Michael Gardawski, Michal Siplak, a to kartki - jak ostatnio Luis Rocha. W rezerwie żelaznym piłkarzem na tę stronę jest Diego Ferraresso, ale nie cieszy się on wielkim uznaniem i jest wykorzystywany tylko w super awaryjnych sytuacjach. akurat w Białymstoku spisał się nieźle. Zszedł jednak z boiska i na jego miejsce pojawił się Sergiu Hanca.