
Lusisusz - pewny młodzieżowiec
w poprzednich rozgrywkach Sylwester Lusiusz był pierwszym wyborem trenera Michała Probierza jeśli chodzi o obsadzenie pozycji młodzieżowca. Grał zdecydowanie najwięcej jeśli chodzi o młodych piłkarzy. Jeszcze przed sezonem uległ kontuzji, podobnie jak inny z młodych - Radosław Kanach. Cracovia w trybie pilnym kupiła Karola Niemczyckiego i on zajął miejsce dla młodzieżowca. Gdy Probierz zdecydował się na zmianę w bramce, szansę dostał Lusiusz, zapełniając miejsca dla młodego zawodnika. Gdy Niemczycki wrócił do bramki, Lusiusz został w "11", oznacza to, że wywalczył sobie miejsce na dobre i nie gra ze względu na wiek, ale na umiejętności.

Fatum nad Cracovią
Od początku sezonu Cracovia boryka się z plagą kontuzji. Kanach, Pestka, Lusiusz, Dytuatjew, Siplak, Gardawski, potem Alvarez, Hanca, Pik, Hrosso, Kosecki. W tym meczu "wypadł" Siplak, kolejny raz doznając kontuzji. Los nie oszczędza "Pasów", kadra bardzo się z tego powodu uszczupla. Gdy wydaje się, że zawodnik dojdzie już do treningów - jak Pestka czy Kanach, doznaje kolejnej kontuzji i potrzebna jest kolejna operacja. Dobrze, że sezon się kończy. Może kolejny będzie lepszy pod tym względem.

Pelle - nie zawsze lider
Pelle van Amersfoort to bez wątpienia najlepszy zawodnik Cracovii patrząc na cały sezon. Nie zawsze jednak oznacza to, że jest wyróżniającym się piłkarzem. Przydałoby się, by inni też brali odpowiedzialność na swoje barki, a tak niestety nie jest. Gdy Pelle gra słabiej, odbija się to na postawie zespołu, bo nie ma go kto zastąpić. Znacznie obniżył loty Hanca, napastników nie ma i stąd rodzi się problem.

Karol Niemczycki daje radę
Karol Niemczycki był podstawowym wyborem trenera Probierza przez 24 kolejki. Potem na 3,5 meczu zastąpił go Lukas Hrosso, ale doznał kontuzji i młodzieżowiec znów wszedł do bramki. W spotkaniu z Górnikiem nie puścił bramki, w Gdańsku skapitulował tylko raz. Przymusowa przerwa i posadzenie go na ławce rezerwowych nie wpłynęła niekorzystnie na jego formę.