
Hanca dobrze też w środku
Przesunięcie Sergiu Hanki do środka pola to dobry ruch ze strony trenera Probierza. Piłkarz mający inklinacje do gry kombinacyjnej, bardzo dobrze radzi sobie w tzw. "małej grze". Nie tylko więc ataki skrzydłami, ale współpraca z Pelle van Amersfoortem może dać zespołowi sporo korzyści.

Waleczny Kosecki
Przyjście Jakuba Koseckiego zdynamizowało ataki Cracovii. To waleczny zawodnik i bardzo przydatny. Robi wiele "szumu" i choć efekty często nie są takie, jakie by sobie wymarzył, to jednak nękając obronę rywala daje kolegom z obrony oddech, a tym z ofensywy poważne wsparcie.

Czyste konto to podstawa
Cracovia w ostatnich meczach traciła sporo bramek. Uszczelnienie obrony było więc nakazem chwili. I stało się - po raz piąty w tych rozgrywkach Karol Niemczycki zachował czyste konto. "Pasy" wykonały połowę zadania. Teraz pora na zintensyfikowanie działań w ofensywie, bo dokonania strzeleckie są bardzo skromne.

Dwójka z przodu - co to daje?
Gra dwójką nominalnych napastników - Rivaldinho i Marcosem Alvarezem jest nowym pomysłem Michała Probierza. Do tej pory stawiał on na jednego zawodnika na szpicy. Takie ustawienie było nominalne, bo Rivaldinho schodził do skrzydła, a środka trzymał się Alvarez. Nie przyniosło to bramek, ale być może dwóch przeciętnych napastników w kolejnych meczach poradzi sobie znacznie lepiej niż jeden.