Niemieckie wozy bojowe mogłyby być dużym wsparciem dla ukraińskiej armii, która w dalszym ciągu stara się odpierać ataki Rosjan. Jak informuje portal ukraińska.pravda, koszt każdego pojazdu opancerzonego waha się od 850 tysięcy euro do 1 miliona euro, w zależności od wyposażenia.
Firma, która w swoim posiadaniu ma również 88 czołgów Leopard, planuje zwiększyć produkcję sprzętu wojskowego.
„Spodziewamy się znacznego wzrostu sprzedaży, do 20% rocznie i obecnie jesteśmy w trakcie zwiększania naszych zdolności produkcyjnych. Możemy potroić produkcję amunicji w ciągu najbliższych 12 miesięcy, produkcja broni pancernej może się podwoić - powiedział Pappenger.
Pod koniec maja kanclerz Olaf Scholz ogłosił wymianę, w ramach której Niemcy przekazały Grecji 50 niemieckich transporterów opancerzonych Marder, a Grecja dostarczała na Ukrainę pojazdy opancerzone produkcji sowieckiej.
