Pożar zauważono przed godziną trzecią nad ranem. W płomieniach znajdowało się nieużytkowe poddasze murowanego, parterowego budynku, krytego dachówką.
Interweniujący strażacy wyważyli drzwi, aby dostać się do wnętrza. Z budynku udało się im wyprowadzić ok. 80-letnią kobietę. Została zabrana przez karetkę pogotowie do szpitala.
Jednocześnie trwały poszukiwania jej siostry, która również miała przebywać w środku. Ostatecznie okazało się, że jest bezpieczna. Znajdowała się na przystanku autobusowym obok ośrodka zdrowia.
Na razie nieznane są przyczyny pożaru. Ogień strawił poddasze. Trzeba było m.in. rozebrać ceglane kominy oraz drewnianą konstrukcję dachu.
- Na miejscu pracuje biegły, który bada przyczyny pożaru - informuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.
W akcji gaśniczej uczestniczyły trzy zastępy PSP z Tarnowa a także ochotnicy z Woli Rzędzińskiej, Rzędzina i Jodłówki Wałek.
FLESZ: Liczba zadłużonych Polaków rośnie
