https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybieramy najlepszą piekarnię. Dobry chleb z dobrych rąk [TARNÓW]

Andrzej Skórka
Któż z nas nie przepada za zapachem świeżutkiego, jeszcze ciepłego bochenka chleba? Za widokiem pięknie zarumienionej i przyjemnie chrupiącej skórki? W regionie tarnowskim działają dziesiątki mniejszych i większych piekarni. Która z nich piecze najpyszniejszy chleb? O tym zdecydujecie Wy - Czytelnicy Gazety Krakowskiej i smakosze codziennych wypieków. Rozpoczynamy dziś plebiscyt "Gazety Krakowskiej" pod hasłem "Dobry chleb z dobrych rąk".

- Kupując chleb szukam zawsze takiego, który wypiekany jest na naturalnym zakwasie i nie zawiera żadnych polepszaczy - mówi Janina Kaczówka, mieszkanka tarnowskiej Starówki.

A piekarze starają się dogodzić coraz bardziej wybrednym podniebieniom oraz... modzie. Stąd na półkach sklepów aż roi się od gatunków chleba - z mąki żytniej, razowej, na drożdżach, na zakwasie, albo z przeróżnymi dodatkami - ziarnami dyni, słonecznika, albo z żurawiną.

- Podstawa smacznego chleba to dobra mąka, woda, drożdże i kwas. Ten ostatni musi być naturalny, bez sztucznych dodatków - podkreśla Maria Tyrka, właścicielka jednej z tarnowskich piekarni.

Zawód piekarza często przekazywany jest w Tarnowie z pokolenia na pokolenie. Nie inaczej jest w przypadku Marii Tyrki. Jej ojciec Zbigniew Błaszkiewicz parał się tą profesją, podobnie jak jego ojciec. Zajmujący się rodową genealogią dotarli aż do Walentego Błaszkiewicza, który wypiekał w Tarnowie chleb już w XVI wieku.

Antoni Sypek, badacz historii Tarnowa wśród najbardziej znanych klanów piekarniczych wymienia właśnie Błaszkiewiczów, Winiarskich, Podlasiewiczów, Kokoszków, Gagatków. - W dawnym Tarnowie piekarze zawsze byli w cenie. Wiadomo było, że kto ma w rodzinie piekarza, ten z głodu nie zginie. A do pieczenia chleba nie wystarczyło mieć smykałki, bo to prawdziwa sztuka - dodaje Sypek.
Tajemne receptury przekazywane były z pokolenia na pokolenie. I strzeżone pilnie jak źrenica oka. Tak jest zresztą do dziś. Każda piekarnia korzysta ze swoich rodzinnych receptur.

Ale trwanie tylko przy tych wypróbowanych metodach to nie wszystko. Rynek nie znosi zastoju. Stąd eksperymenty z nowymi, coraz bardziej oryginalnymi chlebami. - Ostatnio z Bieszczad, od babci jednej z koleżanek otrzymałam recepturę wiejskiego chleba na zakwasie -mówi Maria Tyrka. W piekarniach regularnie pojawiają się również technolodzy, podpowiadający jak by tu jeszcze lepiej dogodzić klientom.

Świeżutki, chrupiący chleb to finał kilkugodzinnych zabiegów piekarzy. Zaczynają od naszykowania rozczynu, który musi odstać 3-4 godziny. Przygotowane potem z niego ciasto musi odstać kolejną godzinę. Wreszcie dzielone jest na kęsy i "odrabiane". Zanim trafi do pieca, ciasto musi wyrastać jeszcze w komorze z odpowiednią wilgotnością i temperaturą. Samo pieczenie trwa 40 minut do godziny. A o godz. 3 nad ranem zaczyna się jego rozwożenie po sklepach.

W naszym plebiscycie chcemy wyróżnić te piekarnie, których chleby mają najwięcej zwolenników. Zapraszamy do zabawy już dziś. Każdy może zgłosić swojego faworyta najpóźniej do 24 czerwca. Można to zrobić osobiście w redakcji "Gazety Tarnowskiej" przy ul. Krakowskiej 1a., telefonicznie pod nr 14 631 94 14 lub mailem: [email protected].

20 czerwca zaczniemy głosowanie na wybrańców (szczegóły w ramce), które potrwa do 17 lipca.

Już za tydzień zaczniemy na łamach "Gazety Tarnowskiej" prezentować piekarnie, zgłaszane przez Państwa do plebiscytu. Głosowanie wygra ta, na którą oddanych zostanie najwięcej kuponów oraz SMS-ów. Nagrodą będzie dyplom oraz całostronicowa redakcyjna prezentacja zwycięskiej piekarni. Dyplomy otrzymają także piekarnie, które zajmą drugie i trzecie miejsce.

Jak głosować?

Plebiscyt potrwa do 18 lipca.

Zgłoszenia kandydatur przyjmujemy od 13 czerwca do 24 czerwca. Głosowanie na zgłoszone piekarnie potrwa od 20 czerwca do 17 lipca. Kandydatami mogą być piekarnie działające na terenie Tarnowa, powiatu tarnowskiego i dąbrowskiego. Głosować można będzie za pośrednictwem SMS oraz na kuponach drukowanych w "Gazecie Tarnowskiej".

Głosowanie SMS w plebiscycie w kategorii "Najlepsza Piekarnia" rozpoczyna się w piątek 20 czerwca. Tego dnia w tygodniku ukaże się lista piekarni biorących udział w plebiscycie. Każdej z nich zostanie przyporządkowany kolejny numer (ew. późniejsze zgłoszenia będą dopisywane). By oddać głos na swego faworyta, wystarczy wysłać na numer 72355 SMS o treści: CHLEBTR. (po kropce numer kandydata).

W odpowiedzi na SMS uczestnik plebiscytu otrzyma kod dostępu do e-wydania "Gazety Krakowskiej". Koszt SMS-a wynosi 2,46 zł z VAT. Jeden wysłany SMS to jeden punkt w głosowaniu na danego kandydata. Można wysłać dowolną liczbę SMS-ów na tego samego kandydata. Termin przyjmowania SMS upływa 17 lipca o północy.

Głosowanie za pomocą kuponów trwa do 16 lipca.

Kupony do głosowania będą drukowane w "Gazecie Tarnowskiej" w dniach: 20, 27 czerwca, 4 i 11 lipca. Uczestnik plebiscytu może dostarczyć dowolną liczbę kuponów. Wypełnione należy dostarczyć do redakcji "Gazety Krakowskiej" w Tarnowie do 16 lipca 2014 r. do godz. 12. Kupony nadesłane po tym terminie nie będą liczyły się w głosowaniu. O zachowaniu terminu decyduje data doręczenia kuponu do redakcji.

Laureatem plebiscytu będzie kandydat, na którego zostanie oddana największa liczba głosów w SMS oraz na kuponach.
Listy wszystkich piekarni wraz z instrukcją głosowania i aktualnym wynikiem głosowania będą przez cały czas trwania plebiscytu prezentowane na stronach serwisów internetowych www.gazetakrakowska.pl i www.tarnow.naszemiasto.pl.

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CZY JESTEŚ PRAWDZIWYM KRAKUSEM?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mońka2344
Mi najbardziej ostatnio podpasował chleb i ogólnie wypieku z AK Otrębusy.. można kupić je np w Żabce albo w supermarketach Piotr i Paweł :)
K
Krupeczka
Mielesz sam mąkę czy oddajesz do młyna? Jak miele młynarz to możesz mieć w mące polepszacz.
Unia zaleciła młynarzom dodawanie polepszaczy do mąki, a kto tego nie robi może stracić koncesję. Kontrole tego bardzo pilnują.
K
Krupeczka
Czy ziarno mielesz sama czy u młynarza.? Jeśli u młynarza, to możesz mieć w mące polepszacz. Takie jest zalecenie Unii i młynarz, który nie dodaje polepszacza może stracić koncesję. Oni też podlegają kontroli.
A
Anna
Najlepszy chleb z piekarni GS Łęg Tarnowski!!!! Jak za dawnych lat.
K
Krupeczka
Do sklepu piekarni zawsze przenika zapach zatęchłej mąki, a zdarza się dość często, że po sklepie fruwają mole zbożowe. Mieszkam w pobliżu i jestem na bieżąco. Zapach stęchlizny można wyczuć na ulicy w pobliżu tej piekarni. Gdyby SANEPID tym się interesował, to pewno byłaby poprawa. Jak wszędzie stosowane są tu także polepszacze, a zatem chemia, bo często w pieczywie są ogromne dziury.
D
Dominik
Każdemu polecam ruszyć zadek i spróbować chlebka cebulowego albo orkiszowego z piekarni Paweł i Gaweł...!! Takiego rarytasu ze świeczką szukać!!
j
jan
mamy dobre piekarnie więc wyróżniając jednych krzywdzimy innych dlatego głosuję na wszystkie Tarnowskie piekarnie
s
smakosz
Najlepsze pieczywo z piekarni 'Klikowianka''
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska